Od Portugalii po Monte Carlo. Powrót Kubicy i zwariowany wyścig w księstwie

Moto
Od Portugalii po Monte Carlo. Powrót Kubicy i zwariowany wyścig w księstwie
grafika: Polsat Sport

Przed nami kolejny weekend pełen motosportowych emocji. W Monte Carlo, w najbardziej zwariowanym wyścigu roku ścigać się będą kierowcy Formuły 1. Z kolei w Portugalii odbędzie się piąta eliminacja rajdowych mistrzostw świata. W obu miejscach nie zabraknie oczywiście polskich akcentów.

Na ten rajd kibice Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka czekali długo. Po rezygnacji ze startu w Argentynie było wiele obaw dotyczących przyszłości polskiej ekipy w WRC. Czas spekulacji dobiegł jednak końca i już w czwartek Kubica oraz Szczepaniak staną na starcie.

W ostatnich tygodniach zespół przeszedł wiele zmian - mówi sam Robert Kubica. - W Portugalii wystartujemy Fordem Fiestą RS WRC w specyfikacji 2015. Do osób, z którymi pracowałem dołączy kilku pracowników M-Sportu. Dla mnie ten rajd będzie bardzo wymagający, ponieważ będę musiał się uczyć nie tylko nowego dla mnie auta, ale także tras. Rajd wrócił na północ kraju i z wyjątkiem odcinka specjalnego „FAFE” wszystkie próby czasowe będą dla mnie nowe.

Bardzo ciekawie zapowiada się w walka w czołówce. Po bolesnej porażce kierowców Volkswagena w Argentynie, mistrzowie świata będą chcieli powrócić na zwycięską ścieżkę. Eliminacja w Południowej Ameryce pokazała jednak, że konkurencja nie śpi i trzeba być na każdym etapie w stu procentach skoncentrowanym, aby odnieść sukces.

Rosberg faworytem w GP Monako

Nico Rosberg w Barcelonie kontrolował wyścig od startu do mety. Jak twierdzą eksperci był to ostatni gwizdek, aby stawić czoła zespołowemu koledze Lewisowi Hamiltonowi, który ma wyraźną przewagę nad Niemcem. Podbudowany tym sukcesem Nico jest głównym faworytem Grand Prix Monako. W ostatnich dwóch latach nie było na niego mocnych, zarówno w kwalifikacjach jak i wyścigu. Rywalizacja na ulicach księstwa jest nieporównywalna z żadną inną eliminacją w całym kalendarzu. Niektórzy mawiają, że to kwintesencja Formuły 1 – szybkość, ryzyko, blichtr, przepych i pieniądze.

- Tor jest wyjątkowy i wymaga wyjątkowych ustawień, które sprawdzaliśmy podczas testów w Barcelonie. Ostatni sektor składa się z wielu bardzo ciasnych zakrętów i trzeba mieć zaufanie do auta. Dla mnie to wyścig domowy i cieszę się, że będę mógł spać we własnym łóżku. Odzyskałem wiarę w siebie i jeżeli od początku wszystko będzie się układało po naszej myśli to będzie to udany weekend - twierdzi Rosberg.

Udana sobotnia sesja kwalifikacyjna będzie kluczem do sukcesu, ponieważ na tym torze manewr wyprzedzania wiąże się z bardzo dużym ryzykiem. Dodatkowym smaczkiem może okazać się pogoda. Meteorolodzy zapowiadają opady deszczu zarówno w sobotę, jak i niedzielę.  Aby nie blokować miasta na trzy dni, pierwsze treningi odbędą się już w czwartek.

Giermaziak po raz drugi?

Sezon Porsche Supercup zaczał się wyśmienicie dla Kuby Giermaziaka. Startujący w Barcelonie z dziewiątej pozycji Polak po zaciętej walce finiszował na drugim miejscu. W Monte Carlo może być jeszcze lepiej. Kuba na tym ciasnym torze czuje się wyjątkowo dobrze. Dwa lata temu był drugi a w zeszłym sezonie stanął na najwyższym stopniu podium odnosząc tym samym jeden z największych sukcesów w karierze.

 

Monako to jedno z moich ulubionych miejsc - mówi sam zainteresowany. Tylko tutaj spotykamy się z tak wyjątkową atmosferą i myślę, że każdy fan sportów motorowych odczuwa to podobnie. Zawsze udaje się nam prezentować tu mocne tempo. W zeszłym roku właśnie tu triumfowaliśmy. Nigdy nie zapomnę tej chwili i nie ukrywam, że chciałbym ten wyczyn powtórzyć. Do weekendu w Monako trzeba podejść w nieco inny sposób niż do pozostałych wyścigów. Musimy stopniowo zwiększać prędkość, by krok po kroku nabierać pewności siebie za kierownicą. Właśnie ta pewność jest kluczem do dobrego wyniku.

Kierowcy PSC trenują w czwartek, a w piątek mają kwalifikacje. Sobota jest dniem przerwy. Start wyścigu w niedzielę o 9:45.

Transmisje WRC, Formuły 1 oraz Porsche Supercup na sportowych antenach Polsatu. Gościem w studiu Formuły 1 będzie kierowca GP3 Artur Janosz.

Michał Stolfa, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze