Amerykanie po raz kolejny poradzili sobie z Iranem

Siatkarze USA po raz drugi pokonali w Los Angeles Iran w rozgrywkach tegorocznej Ligi Światowej. W niedzielę zwyciężyli 3:1, powtarzając wynik z pierwszego spotkania. Wcześniej w grupie B Polska dwukrotnie wygrała z Rosją (3:0 i 3:2).
- Zagraliśmy podobnie jak w sobotę, bardzo dobrze w dwóch pierwszych setach, w trzecim zaś lepiej spisywali się Irańczycy. Na szczęście w kolejnym znów byliśmy bardziej uważni i skoncentrowani, dlatego zakończyliśmy mecz w czterech partiach - stwierdził Paul Lotman, ostatnio występujący w Asseco Resovii Rzeszów kapitan Amerykanów.
- To był nasz najgorszy występ od dwóch, trzech lat. Amerykanie zaś zagrali na wysokim poziomie. Musimy się wiele nauczyć, aby im dorównać - dodał kapitan Irańczyków Saeid Marouf.
Zespół USA, triumfator poprzedniej edycji LŚ, prowadzi w tabeli gr. B - 6 pkt. Na drugi miejscu są mistrzowie świata Polacy - 5. Mistrzowie olimpijscy Rosjanie wywalczyli w Gdańsku 1 pkt, zaś bez punktów pozostaje Iran.
Ze Stanów Zjednoczonych drużyna Iranu, prowadzona przez Serba Slobodana Kovaca, przyleci do Polski, by w piątek i sobotę w Częstochowie zmierzyć się z siatkarzami Stephane'a Antigi.
Final Six odbędzie się w dniach 15-19 lipca w Rio de Janeiro.
Komentarze