French Open: Ćwierćfinały obsadzone

Wielkie emocje powinien też przynieść pojedynek Szwajcarów. Rozstawiony z numerem drugim Szwajcar Roger Federer awansował do ćwierćfinału wielkoszlemowego turnieju tenisowego French Open na kortach ziemnych w Paryżu, pokonując w 4. rundzieFrancuza Gaela Monfilsa i zagra ze swoim rodakiem, który wyeliminował w niedzielę Francuza Gillesa Simona. Bilans pojedynków dwóch słynnych Szwajcarów jest znacznie korzystniejszy dla wyżej notowanego z zawodników, który wygrał 16 z 18 takich meczów.

^{To będzie wyjątkowe spotkanie. Nie ma zbyt wielu Szwajcarów w głównej drabince... Dla nas to zawsze coś wyjątkowego, gdy gramy przeciwko sobie. Na pewno będzie Szwajcar w półfinale, to dobra wiadomość. Mam nadzieję, że to ja awansuję, ale jeśli nie uda mi się, to będę się cieszył ze względu na Stana.}

Najciekawiej zapowiada się mecz Djokovicia z Nadalem, który będzie powtórką z zeszłorocznego finału. Wówczas Hiszpan wygrał z Serbem 3:1. Obecnie Nadal jest rozstawiony z numerem szóstym, ale w Paryżu spisuje się znakomicie. W 1/8 finału pokonał Amerykanina Jacka Socka 3:1, tracąc dopiero pierwszego seta w trwającej edycji zmagań na kortach im. Rolanda Garrosa. "Djoko" nigdy nie triumfował w Paryżu, mimo posiadania aż ośmiu tytułów wielkoszlemowych.

 

W pozostałych meczach dojdzie do pojedynku Andy'ego Murraya z Davidem Ferrerem i Jo-Wilfrieda Tsongi z Kei Nishikorim.

 

Jak wygląda drabinka kobieca? Do ćwierćfinału awansowała Amerykanka Serena Williams. Liderka światowego rankingu po ponad dwóch godzinach pokonała rodaczkę Sloane Stephens 2:1. To kolejny mecz utytułowanej Williams, w którym przegrała pierwszego seta. Poniedziałkowy pojedynek dwóch Amerykanek był bardzo zacięty. Przy stanie 6:1 i 5:5 Stephens była blisko zwycięstwa, ale Williams zdołała doprowadzić do trzeciego seta. W nim - przy stanie 2:2 - przełamała rywalkę i nie oddała prowadzenia już do końca.

 

^{Dziś zaczęłam wolno, mimo że byłam pewna, że jestem dobrze rozgrzana i gotowana do gry. Ale tu nie liczy się tak naprawdę jak zaczynasz, ale jak kończysz. Tak na to patrzę. Oczywiście, jestem zawiedziona. Zazwyczaj wygrywam w dwóch partiach. Jestem przedsiębiorcza - na korcie i poza nim. Wygrywam i to jest plus, ale zawsze jest miejsce na poprawę.}

 

Tytułu nie obroni Maria Szarapowa. Broniąca tytułu Rosjanka przegrała w dwóch setach z Lucie Safarovą. Czeszka po raz pierwszy awansowała do ćwierćfinału tej imprezy. W ćwierćfinale jej rywalką będzie Hiszpanka Garbine Muguruza, która wyeliminowała Włoszkę Flavię Penettę. Spotkanie rozstawionej z "dwójką" Szarapowej i Safarovej (13.) trwało godzinę i 52 minuty. Miało bardzo wyrównany przebieg - Rosjanka zaserwowała sześć asów, a leworęczna rywalka cztery; wiceliderka światowego rankingu popełniła pięć podwójnych błędów serwisowych, a Czeszka - jeden mniej.

 

^{Ten półfinał był wielkim krokiem. Pracowałam później mocno ze sztabem szkoleniowym nad moją grą. Ważna też była cierpliwość i stosowanie odpowiednich uderzeń we właściwym momencie. To, że jestem leworęczna sprawia, że piłka nabiera innej rotacji. Rywalki tego nie lubią.}

 

 

ATP:

 

  Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Gael Monfils (Francja) 6:3, 4:6, 6:4, 6:1
    Andy Murray (W.Brytania, 3) - Jeremy Chardy (Francja) 6:4, 3:6, 6:3, 6:2
    David Ferrer (Hiszpania, 7) - Marin Cilic (Chorwacja, 9) 6:2, 6:2, 6:4
    Rafael Nadal (Hiszpania, 6) - Jack Sock (USA) 6:3, 6:1, 5:7, 6:2
    Novak Djokovic (Serbia, 1) - Richard Gasquet (Francja, 20) 6:1, 6:2, 6:3
    
    pary ćwierćfinałowe:
    
    Novak Djokovic (Serbia, 1) - Rafael Nadal (Hiszpania, 6)
    Andy Murray (W.Brytania, 3) - David Ferrer (Hiszpani, 7)
    Kei Nishikori (Japonia, 5) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 14)
    Stan Wawrinka (Szwajcaria, 8) - Roger Federer (Szwajcaria, 2)

 

WTA:

 

  Serena Williams (USA, 1) - Sloane Stephens (USA) 1:6, 7:5, 6:3
    Lucie Safarova (Czechy, 13) - Maria Szarapowa (Rosja, 2) 7:6 (7-3), 6:4
    Sara Errani (Włochy, 17) - Julia Goerges (Niemcy) 6:2, 6:2 
    Garbine Muguruza (Hiszpania, 21) - Flavia Pennetta (Włochy, 28) 6:3, 6:4
    Alison Van Uytvanck (Belgia) - Andreea Mitu (Rumunia) 6:1, 6:3
    Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 23) - Petra Kvitova (Czechy, 4) 2:6, 6:0, 6:3
    
    pary ćwierćfinałowe:

    Serena Williams (USA, 1) - Sara Errani (Włochy, 17)
    Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 23) - Alison Van Uytvanck (Belgia)
    Ana Ivanovic (Serbia, 7) - Jelina Switolina (Ukraina, 19)
    Garbine Muguruza (Hiszpania, 21) - Lucie Safarova (Czechy, 13)