Kołtoń: Blatter na aucie, co z mundialami?

Piłka nożna

Szwajcar Joseph Blatter jeszcze kilka dni temu był waleczny. Już wcześniej tłumaczył dziennikarzom: - W mojej rodzinie nikt nigdy nie odpuszcza... I nie zamierzał odpuścić piątej kadencji szefa FIFA, tyle, że pętla się zaciskała się coraz mocniej. Mnóstwo ludzi wokół prezydenta FIFA ma coraz większe kłopoty. Blatter po swojej dymisji znalazł się na aucie, ale pytanie co z mundialami w 2018 i 2022 roku?

Dwa śledztwa prowadzone przez USA i Szwajcarię pozwalały skutecznie zajrzeć za kulisy FIFA - Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej. FIFA - zamiast symbolizować triumfalny rozwój futbolu na świecie - stała się symbolem korupcji, oszustwa, szemranych postaci. Wielu czołowych działaczy FIFA - na czele z członkami Komitetu Wykonawczego - brało po prostu w łapę, aby forsować określone rozwiązania, czy dotyczące wyboru kraju gospodarza danego turnieju, czy też praw marketingowych lub telewizyjnych.

Blatter był niezwykle skutecznym działaczem FIFA - od 1975 roku. Już w 1981 roku został sekretarzem generalnym FIFA, aby w 1998 roku zostać następcą Brazylijczyka Joao Havelnage'a. W 2012 roku stało się jasne, że Havelange i jego zięć - długoletni szef brazylijskiej federacji Ricardo Texeira - regularnie brali łapówki. Blatter jednak wzruszał ramionami. Ba, sam sugerował w wywiadach, że Niemcy ubiegając się o mundial w 2006 roku również sięgali po nieczyste metody. Pytanie, po jakie metody sięgnął Blatter lobbując na rzecz mundialu w RPA? Mistrzostwa w Afryce miały się odbyć już w 2006 roku, ale wówczas wygrali Niemcy. W 2010 najważniejsza impreza piłkarska globu trafiła do RPA, ale pytanie, czy za łapówki? Czy elementem brudnej układanki nie była płatność 10 milionów dolarów z samej FIFA na rzecz wiceprezydenta tej organizacji, Jacka Warnera z Trynidadu i Tobago, co zadysponował sekretarz generalny, Francuz Jerome Valcke?

Blatter jeszcze w piątek odgrażał się, triumfując na 65. kongresie FIFA w Zurychu. Mówił: "Wybaczam, ale nie zapominam". Dodawał: "FIFA jest skazana na UEFA, ale UEFA jest też skazana na FIFA". Zdobył aż 133 głosy z 209 możliwych - głównie z innych kontynentów. Jednak w Europie też znalazł poparcie w niektórych federacjach, jak choćby w hiszpańskiej, czy rosyjskiej. Ba, wielkie poparcie otrzymał od samego prezydenta Rosji, Władimira Putina, który uważał, że atak na Blattera to kolejny akt agresji na linii USA - Rosja. Szwajcar w kolejnych dniach zdał sobie sprawę, że pęta się zaciska. Zapewne ostatnie godziny były dla niego na tyle szokujące, iż postanowił odejść błyskawicznie.

Tymczasowo FIFA będzie rządził Domenico Scala, szef komisji statutowej. Jego najważniejszym zdaniem będzie zwołanie nadzwyczajnego kongresu FIFA, który powinien odbyć się w grudniu 2015 roku lub styczniu 2016. Czy Europa będzie w stanie przeforsować mocnego kandydata, który uporządkuje sytuację? Może będzie nim Francuz Michel Platini, którego wcześniej Blatter szykował na swojego następcę, ale ostatnio trwała między nimi wojna. Przypominam, że to Blatter pociągnął Platiniego z komitetu organizacyjnego finałów mundialu w 1998 roku do FIFA, a później mocno wsparł jego kandydaturę na szefa UEFA w 2007 roku. Później doszło do zerwania. Pytanie, czy Platini będzie wiarygodni dla maluczkich, których Blatter szczególnie hołubił systemami pomocowymi? Pytań jest zresztą mnóstwo - choćby, co z finałami mundialu w 2018 roku w Rosji, czy mundialu 2022 w Katarze?

Roman Kołtoń, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze