Były selekcjoner przechodzi na emeryturę

Piłka nożna
Były selekcjoner przechodzi na emeryturę
fot. PAP

Były selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker kończy przygodę z piłką nożną! 73-latek zrezygnował we wtorek z funkcji dyrektora sportowego Sparty Rotterdam.

Beenhakker ma za sobą prawie 50 lat pracy. Karierę szkoleniową zaczął już w 1965 roku - prowadził wtedy SV Epe. Później jednak miał do czynienia z coraz to lepszymi klubami. Przez Veendam, Cambuur Leeuwarden, Go Ahead Eagles trafił do Ajaksu Amsterdam. Pracował także w drużynach zagranicznych, takich jak Real Saragossa czy przede wszystkim Real Madryt.
Pierwszego lipca obchodziłbym 50-lecie mojej pracy zawodowej. To był piękny czas, w którym prowadziłem znakomite kluby i reprezentacje. Wiele zawdzięczam futbolowi. Cieszę się, że jako rotterdamczyk mogę zakończyć pracę w Sparcie - powiedział Beenhakker.
W dorobku ma trzy mistrzostwa Holandii (dwa z Ajaksem w 1980 i 1990 roku) oraz jedno z Feyenoordem (1999 rok). W latach 1987-1989 trzy razy sięgał po mistrzostwo Hiszpanii z Realem Madryt, z którym wygrał także Puchar Króla oraz Superpuchar Hiszpanii.

Ma także bogate CV, jeśli chodzi o pracę z reprentacją. Pracował z Holandią, Arabią Saudyjską, Trynidadem Tobago oraz Polską. Nie odnosił takich sukcesów jak z klubami, ale na pewno nie ma się czego wstydzić. Z "Pomarańczowymi" wystąpił na mundialu w 1990 roku. Odpadł w 1/8 finału z Niemcami - późniejszymi mistrzami świata. Historycznego wyczynu dokonał jednak po szesnastu latach, kiedy wprowadził do mistrzostw świata kadrę Trynidadu. Zdobył nawet punkt (remis ze Szwecją).

Polaków przejął w 2006 roku i pracował w naszym kraju do 2009 roku. Razem z nim biało-czerwoni po raz pierwszy w historii zakwalifikowali się do mistrzostw Europy w 2008 roku. Nie udało się jednak wyjść z grupy. Po porażkach z Niemcami i remisie z Austrią, Polacy grali o wszystko z Chorwacją. Niestety, przegrał. Holender opuścił stanowisko po przegraniu eliminacji mundialu 2010. Jego bilans w kadrze to 22 zwycięstwa, 13 remisów oraz 12 porażek.

Później skupił się na pracy dyrektora sportowego. Był choćby w Ajaksie czy Trynidadzie i Tobago. Ostatnio przebywał w Sparcie Rotterdam. I to tam zakończy karierę.

W następnych tygodniach będę pomagał personelowi technicznemu w decyzjach odnośnie przyszłego sezonu. W tym czasie Sparta będzie szukała mojego następcy - zakończył Beenhakker.

jb, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze