Wisła w osłabieniu na mecz ze Śląskiem
W środowym meczu piłkarskiej ekstraklasy Wisły Kraków ze Śląskiem Wrocław nie zagra podstawowy obrońca krakowian Maciej Sadlok - poinformował trener "Białej Gwiazdy" Kazimierz Moskal.
Okazuje się, że dostał urazu biodra w starciu z Tomaszem Jodłowcem (w trakcie meczu Legii Warszawa z Wisłą - PAP). Jest to na tyle poważne, że wyklucza go z najbliższego spotkania - powiedział we wtorek Moskal.
Dodał, że wspomniany zawodnik może nie wystąpi też w pojedynku z Lechem Poznań. W dalszym ciągu ze względów zdrowotnych nie mogą grać Emmanuel Sarki i Michał Miśkiewicz.
Piłkarze "Białej Gwiazdy" przegrali dwa ostatnie spotkania. Zdaniem Moskala nie bez winy w tych pojedynkach byli sędziowie.
Po tych dwóch porażkach każdy z nas jest lekko rozczarowany. W środę gramy ostatni pojedynek w tym sezonie na własnym stadionie i będziemy chcieli pokazać się z dobrej strony. Nie możemy wszystkiego zwalać na sędziów, brak szczęścia. Mieliśmy bowiem swoje sytuacje - powiedział opiekun krakowian.
Dodał jednak: "Tendencja jest taka, że we współczesnym futbolu szukamy gry ofensywnej. Przywileje są w tym kierunku stosowane. Jednak jeśli jest przepis o spalonym, to należy go stosować”.Jego zdaniem Wisła i Śląsk prezentują podobny poziom i w środę należy spodziewać się zaciętego pojedynku.
We wtorek krakowski klub potwierdził, że bliski podpisania kontraktu jest Tomasz Cywka. Pomocnik, który ostatnio grał w Blackpool FC, przebywa na testach medycznych w Wiśle.
Mecz Wisły ze Śląskiem odbędzie się w środę o godz. 20.30. W pierwszej fazie rozgrywek krakowianie zremisowali z ekipą z Wrocławia 1:1.
Komentarze