Diamentowa Liga: Dobry występ Polaków w Rzymie

Inne
Diamentowa Liga: Dobry występ Polaków w Rzymie
fot.Cyfrasport
Kamila Lićwinko

Kamila Lićwinko skoczyła wzwyż 1,97 m i zajęła trzecie miejsce w mityngu Diamentowej Ligi w Rzymie. Znakomicie spisali się 800-metrowcy - najlepszy z trójki Polaków Adam Kszczot miał czas 1.43,94 i był czwarty. Po raz kolejny na 100 m zaimponował Justin Gatlin - 9,75.

Halowa mistrzyni świata Lićwinko (Podlasie Białystok) uzyskała 1,97 i wyrównała swój najlepszy tegoroczny wynik. Tym razem lepsza okazała się Hiszpanka Ruth Beitia - 2,00, a druga wracająca po kontuzji Chorwatka Blanka Vlasic - 1,97.

 

Z bardzo dobrej strony pokazali się 800-metrowcy. Kszczot (RKS Łódź) zajął czasem 1.43,94 czwarte miejsce. Szósty był Marcin Lewandowski - 1.44,25, a dziewiąty Artur Kuciapski (AZS AWF Warszawa) - 1.45,21. Wszyscy wypełnili minimum PZLA na mistrzostwa świata. Wygrał z najlepszym tegorocznym wynikiem na świecie Etiopczyk Mohammed Aman - 1.43,56.

 

Lewandowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) jako jedyny już wcześniej pobiegł szybciej niż wymagane przez polski związek minimum 1,45,60. By pojechać na czempionat, trzeba ten rezultat uzyskać dwukrotnie. Angelika Cichocka (ULKS Talex Borzytuchom) czasem 4.03,06 zajęła szóste miejsce w biegu na 1500, czternasta była 19-letnia Sofia Ennaoui - 4.04,97. To szósty i dziesiąty wynik w historii polskiej lekkoatletyki. Obie wypełniły minimum PZLA na mistrzostwa świata w Pekinie. Wygrała rewelacyjna w tym sezonie Amerykanka Jennifer Simpson - 3.59,31.

 

Krok ku wyjazdowi na czempionat w stolicy Chin zrobił także Jakub Szyszkowski. Zawodnik WKS Śląsk Wrocław pchnął kulę na 20,55, poprawił rekord życiowy i po raz pierwszy wypełnił wskaźnik krajowego związku. Triumfował mistrz świata Niemiec David Storl - 21,46.

 

Nie udało się to tyczkarzom Pawłowi Wojciechowskiemu (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) i Robertowi Soberze (AZS AWF Wrocław). Pierwszy z nich uzyskał 5,56 i zajął piątą pozycję, a drugi nie zaliczył pierwszej wysokości - 5,41. Konkurencji znowu nie miał rekordzista świata Francuz Renaud Lavillenie - 5,91.

 

Nie powiodło się także Katarzynie Kowalskiej (LKS Vectra Włocławek) na 3000 m z przeszkodami. Polka była 14. i zmierzono jej czas 9.55,12, a zwyciężyła z najlepszym tegorocznym wynikiem na świecie Kenijka Hyvin Jepkemoi - 9.15,08. Niepokonany na 100 m jest Gatlin. Amerykanin, który już dwukrotnie był zawieszony za stosowanie dopingu, pokonał ten dystans w 9,75. Drugi Francuz Jimmy Vicaut miał czas 9,98. Rekordzista świata i sześciokrotny mistrz olimpijski Jamajczyk Usain Bolt na najkrótszym na stadionie rozgrywanym biegu zaprezentuje się 13 czerwca w Nowym Jorku.

 

Jestem bardzo pewny siebie w tym sezonie. Jestem w stanie pobiec nawet w granicach 9,60. Kluczowe jest, by o tym nie myśleć - powiedział Gatlin.

 

Groźnie wyglądający upadek zaliczyła na 100 m ppł mistrzyni olimpijska Australijka Sally Pearson. Doszło prawdopodobnie do urazu nadgarstka. Najszybsza okazała się Amerykanka Sharika Nelvis - 12,52.

A.J., PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze