Lech odpłaci swoim pogromcom?
Islandzki FC Stjarnan lub litewski Żalgiris Wilno, drużyny które w ostatnich sezonach eliminowały piłkarzy Lecha Poznań z europejskich pucharów, mogą ponownie być jego rywalami w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. Losowanie odbędzie się 22 czerwca.
Po pięciu latach lechici w niedzielę ponownie wywalczyli, siódmy w historii klubu, tytuł najlepszej drużyny w kraju. W lipcu rozpoczną walkę o Ligę Mistrzów, ale będzie ona niezwykle trudna, a rywale wymagający. Poznaniacy mogą być pewni rozstawienia tylko w drugiej rundzie kwalifikacji, od której zaczną rywalizację.
22 czerwca mistrzowie Polski poznają pierwszego rywala, na liście potencjalnych drużyn są niedawni pogromcy "Kolejorza" w eliminacjach do Ligi Europejskiej: FC Stjarnan i Żalgiris Wilno. Przeciwnikami "Kolejorza" mogą być także m.in. FK Ventspils (Łotwa), AS Trenczyn (Słowacja), Vardar Skopje (Macedonia), FK Sarajewo (Bośnia i Hercegowina) czy FK Astana (Kazachstan).
W gronie bardziej egzotycznych drużyn są m.in. B36 Torshavn (Wyspy Owcze), Lincoln Red Imps FC (Gibraltar), Folgore Falciano Calcio (San Marino) czy FC Santa Coloma (Andora). Te ekipy zaczną rywalizację od pierwszej rundy kwalifikacyjnej.
Słabe występy w ostatnich latach w europejskich pucharach (poznaniacy trzykrotnie kończyli swoją przygodę na trzeciej rundzie eliminacji do LE, a w sezonie 2010/11 w ogóle nie grali) sprawiły, że Lech może nie być rozstawiony w kolejnych rundach. A tutaj poprzeczka idzie w górę, bowiem mistrz Polski może spotkać się z zespołami, które mają już za sobą występy w Champions League: FC Basel, Viktoria Pilzno, Steaua Bukareszt, Celtic Glasgow, NK Maribor, Ludogorec Ragrad, Red Bull Salzburg.
Trener Maciej Skorża nie ukrywa, że by skutecznie powalczyć o Ligę Mistrzów, jego drużyna musi być wzmocniona.
- Potrzebujemy świeżej krwi, nowych twarzy, zawodników, którzy pozwolą nam wejść na wyższy poziom. To jest niezbędne, by zrobić postęp. Zwycięstwo w lidze nie jest jeszcze apogeum naszych możliwości. Wierzę też, że po zdobyciu mistrzostwa ten zespół się nie rozpadnie. W drużynie jest spora grupa młodych graczy, które są łakomym kąskiem dla zagranicznych klubów. Myślę, że perspektywa walki o Ligę Mistrzów zatrzyma ich w Lechu przynajmniej na kolejny sezon - mówił szkoleniowiec po niedzielnym meczu ligowym z Wisłą Kraków, zakończony bezbramkowym remisem.
Pięć lat temu po zdobyciu tytułu, lechici odpadli w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów, ulegając Sparcie Praga dwukrotnie 0:1. Zgodnie z regulaminem, trafili wówczas do czwartej rundy eliminacji Ligi Europejskiej i w walce o fazę grupą wyeliminowali Dnipro Dniepropietrowsk.
Polskie kluby tylko dwukrotnie potrafiły awansować do rundy grupowej Ligi Mistrzów. Ta sztuka udała się Legii Warszawa w sezonie 1995/1996 oraz Widzewowi Łódź rok później.
Komentarze