FC Barcelona powtórzy sukces z 2009 roku?

Do tegorocznego mistrzostwa ligi hiszpańskiej, Pucharu Króla i tytułu Ligi Mistrzów gracze Luisa Enrique muszą dorzucić jeszcze superpuchary Hiszpanii i Europy, a także wygraną w klubowym mundialu. Według hiszpańskich mediów władze FC Barcelony potwierdziły już informację o obiecanej piłkarzom motywacji finansowej za zdobycie kolejnych trzech trofeów.

 

- Kierownictwo FC Barcelony rozdzieli pomiędzy całą drużynę kwotę 23 mln euro jeśli piłkarze Luisa Enrique zdobędą tegoroczne superpuchary Europy i Hiszpanii, a także wygrają najbliższy mundial klubowy. Potwierdziły to nam źródła w siedzibie Dumy Katalonii - napisał dziennik "Gol".

 

Gazeta ujawniła, że do porozumienia z piłkarzami w sprawie wypłaty 23 mln euro za kolejne trzy tytuły doszło w drodze powrotnej z Berlina, gdzie w sobotni wieczór aktualny mistrz Hiszpanii wygrał finał LM przeciwko Juventusowi Turyn (3:1).

 

"Gol" ujawnił, że w podziale 3 mln euro z obiecanej kwoty 23 mln euro za wygranie trzech kolejnych trofeów będą uczestniczyć również masażyści i szatniarze.

 

W tym sezonie piłkarze Luisa Enrique zarobili już łącznie z nagród przyznanych przez klub 52 mln euro. 25 mln z tej kwoty stanowi wynagrodzenie za zdobycie LM, 22 mln za triumf w lidze hiszpańskiej, zaś 5 mln za Puchar Króla. Suma ta daje około 10 proc. wartości budżetu FC Barcelony w sezonie 2014-15.

 

Tymczasem dziennik "As" zauważa, że wygrana w LM FC Barcelony dowodzonej przez Luisa Enrique jest historyczna ze względu na powtórzenie sukcesu osiągniętego przed sześciu laty przez zespół Pepa Guardioli. Wskazuje, że przedłużony we wtorek do 2017 r. kontrakt z trenerem Enrique może służyć próbie budowy równie silnej ekipy.

 

"As" odnotował też, iż aktualna ekipa Dumy Katalonii osiągnęła rekordową liczbę zwycięskich 50 spośród wszystkich 60 rozegranych meczów w sezonie 2014-2015: w lidze hiszpańskiej, Pucharze Króla oraz w rozgrywkach LM.