Polskie siatkarki w półfinale Igrzysk Europejskich!

Siatkówka

Polskie siatkarki wygrały 3:2 z Niemkami w ćwierćfinale Igrzysk Europejskich. Mimo iż Polki zwyciężyły w dwóch pierwszych partiach, w kolejnych pozwoliły rywalkom na odrobienie strat. O wyniku meczu zadecydował tie-break.

Obie ekipy toczyły wyrównaną walkę od początku pierwszego seta. Po asie serwisowym Maren Brinker Niemki schodziły na pierwszą przerwę z punktem przewagi. W kolejnych akcjach inicjatywę przejęły Polki. Po skutecznym bloku Agnieszki Bednarek-Kaszy biało-czerwone prowadziły 11:8, ale rywalki zdołały wyrównać stan seta (11:11). Na drugiej przerwie punkt zaliczki miały Polki, potem prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Najpierw przewagę miały Niemki, następnie - po atakach Katarzyny Zaroślińskiej, Polki (18:17). Podopieczne Jacka Nawrockiego odskoczyły rywalkom w kluczowym momencie. Po ataku Zaroślińskiej uzyskały piłkę setową (24:21). Niemieckie siatkarki obroniły się w dwóch kolejnych akcjach, ale skuteczny blok po akcji Małgorzaty Kożuch zakończył premierową partię.


W drugim secie oglądaliśmy pokaz siły polskiej drużyny. Biało-czerwone uzyskały przewagę już przed pierwszą przerwą, po skutecznym ataku Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty (8:5). W środkowej części seta Polki powiększały prowadzenie. Przy stanie 12:7 szkoleniowiec Niemek po raz drugi w tym spotkaniu poprosił o czas. Po kolejnych skutecznych atakach Katarzyny Zaroślińskiej biało-czerwone schodziły z pięcioma punktami zaliczki. Po asie serwisowym Zaroślińskiej Polki prowadziły już 19:12. Podopieczne Jacka Nawrockiego nie mogły zaprzepaścić takiej przewagi i pewnie wygrały tę odsłonę.


W trzecim secie Niemki zdołały wrócić do gry. Po zepsutym ataku Katarzyny Zaroślińskiej Niemki miały punkt przewagi na pierwszej przerwie. Skuteczne ataki Małgorzaty Kożuch i Maren Brinker  pozwoliły im utrzymać prowadzenie w środkowej części seta. Biało-czerwone miały ogromne problemy z przyjęciem. Seria punktowa Niemek w końcówce seta (od 15:17 do 15:23!) pogrążyła Polki i przesądziła o wyniku tej partii.


Polki stanęły w miejscu, a rozpędzone Niemki przeważały od początku czwartego seta (1:3, 3:6). W środkowej części seta biało-czerwone były zupełnie bezradne, podczas gdy rywalkom wychodziło niemal wszystko (11:16). W końcówce na parkiecie istniała już tylko jedna drużyna. Po autowym ataku Maren Brinker (12:16), w siedmiu kolejnych akcjach punktowały wyłącznie Niemki (13:23), które pewnie wygrały czwartego seta.


Przebudzenie biało-czerwonych nastąpiło we właściwym momencie, przy stanie 0:2 w tie-breaku. Pierwszy punkt w tym secie wywalczyła Katarzyna Skowrońska-Dolata, W kolejnych akcjach Polki wywalczyły prowadzenie (3:2), a mylić zaczęły się rywalki. Katarzyna Zaroślińska popisała się asem serwisowym (7:3), a po autowym ataku rywali Polki schodziły z trzema oczkami zaliczki. Skuteczne ataki Katarzyny Zaroślińskiej przybliżyły ekipę Jacka Nawrockiego do zwycięstwa. Po ataku Agnieszki Bednarek-Kaszy z przechodzącej piłki Polki miały piłkę meczową (14:9). W następnej akcji zagrywkę przestrzeliła Natalia Kurnikowska, ale w kolejnej podobnej sztuki dokonała Laura Weihnmaier.

W czwartkowym półfinale Polki zmierzą się ze zwycięzcą spotkania Serbia - Belgia.


Polska – Niemcy 3:2 (25:23, 25:17, 18:25, 14:25, 15:10)


Polska: Joanna Wołosz (3), Sylwia Pycia (5), Agnieszka Bednarek-Kasza (12), Katarzyna Skowrońska-Dolata (20), Anna Werblińska (10), Katarzyna Zarośliska (23), Agata Durajczyk (libero) – Agata Sawicka (libero), Izabela Bełcik, Natalia Kurnikowska, Anna Miros.
Niemcy:
Kathleen Weiss, Anja Brandt (7), Wiebke Silge (10), Maren Brinker (22), Jennifer Geerties (15), Małgorzata Kożuch (18), Lenka Duerr (libero) – Louisa Lippmann (1), Laura Weihenmaier, Maren Apitz.

Robert Murawski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze