Kasperczak znowu zostanie Słoniem?
Henryk Kasperczak jest w gronie pięciu kandydatów na selekcjonera reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej. Polski trener prowadził już tę drużynę ponad 20 lat temu i wywalczył z nią trzecie miejsce w Pucharze Narodów Afryki.
Federacja Wybrzeża Kości Słoniowej szuka selekcjonera po tym jak Herve Renard został trenerem francuskiego Lille. We wtorek ogłosiła na swojej stronie internetowej listę pięciu kandydatów, którzy zostali wyłonieni po przeanalizowaniu 59 zgłoszeń. Oprócz Polaka w wąskim gronie znaleźli się: Patrice Neveu (ostatnio Mauretania), Portugalczyk Paolo Duarte (tunezyjski CS Sfaxien), Francuz Michel Dussuyer (reprezentacja Gwinei) i Francuz Frédéric Antonetti (ostatnio Stade Rennais FC) - jedyny w tym gronie szkoleniowiec, który nigdy nie pracował w Afryce.
Wśród wymogów, jakie federacja WKS postawiła przed kandydatami znalazły się, m.in.: odpowiedni trenerski dyplom, doświadczenie na arenie międzynarodowej, gotowość mieszkania w Wybrzeżu Kości Słoniowej w czasie trwania kontraktu, zdolność do zaadaptowania się do miejscowych warunków i znajomość języka francuskiego.
Wszystkie te warunki Kasperczak spełnia - na kontynencie afrykańskim pracuje, z przerwami, od ponad 20 lat. Odnosił też konkretne sukcesy: zajmował drugie, trzecie i czwarte miejsce w Pucharze Narodów Afryki, a z reprezentacją Tunezji awansował też na mistrzostwa świata we Francji (1998). Ostatnio Polak pracował z reprezentacją Mali. W ostatnim PNA odpadł po fazie grupowej, remisując wszystkie spotkania.
Komentarze