Zwycięzca Paryż-Roubaix jednak wystartuje w Tour de France

Inne
Zwycięzca Paryż-Roubaix jednak wystartuje w Tour de France
fot. PAP
Lars Boom

Holenderski kolarz Lars Boom wystartuje w sobotę w Utrechcie w Tour de France, mimo że przeprowadzone tuż przed wyścigiem badania wykazały u niego zbyt niski poziom kortyzolu.

Według karty Ruchu na Rzecz Wiarygodnego Kolarstwa (MPCC), której sygnatariuszem jest ekipa Booma - Astana, zawodnik z niskim poziomem kortyzolu (naturalny hormon steroidowy wytwarzany przez warstwę pasmowatą kory nadnerczy) musi obowiązkowo udać się na odpoczynek. Inaczej wygląda to w przepisach Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI), które nie zabraniają kolarzowi startów.

 

"Boom stanie na starcie" - oświadczył dziennikarzom dyrektor sportowy Astany, mistrz olimpijski z Londynu Aleksander Winokurow.

 

Jeszcze kilka godzin wcześniej grupa z Kazachstanu nie wykluczała, że zastąpi Booma rezerwowy zawodnik - Włoch Alessandro Vanotti, ściągnięty w trybie pilnym do Utrechtu. Na zamianę nie zgadzała się jednak UCI.

 

Astana znajduje się pod szczególną kontrolą UCI, która potwierdziła jej licencję World Tour dopiero w kwietniu. Powodem tej kontroli było pięć wypadków dopingu w ubiegłym sezonie.

 

Liderem Astany w Tour de France jest ubiegłoroczny triumfator Włoch Vincenzo Nibali. Boom, zwycięzca jednego najtrudniejszych etapów tamtego wyścigu z metą w Arenbergu, trafił do kazachskiego zespołu dopiero w przerwie zimowej.

 

W Tour de France będzie rywalizować czterech Polaków: najlepszy góral ubiegłorocznej edycji Rafał Majka (Tinkoff-Saxo, numer startowy 45), mistrz świata Michał Kwiatkowski (Etixx-Quick Step, nr 111), jego kolega z ekipy Michał Gołaś (nr 113) oraz Bartosz Huzarski (Bora-Argon 18, nr 195). W czasówce pierwszy wystartuje Majka - o 15.01, następnie Huzarski - o 15.08 i Gołaś - o 15.17. Kwiatkowski będzie jednym z ostatnich kolarzy na starcie - o godz. 17.06.

MC, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze