Ranking absurdalnych operacji plastycznych u sportowców

Sportowcy kojarzą nam się z nadludzkim wysiłkiem, fenomenalnymi wynikami i oczywiście idealnymi ciałami. Mimo to, niektórzy decydują się na operacje plastyczne. Dzisiaj przedstawiamy państwu ranking zabiegów chirurgicznych. Tych najbardziej zaskakujących.
Na miejscu piątym - najbardziej popularne operacje, czyli te związane ze szczęką. Czasami to konieczność, a czasami widzimisię sportowca, który jest niezadowolony z krzywego zgryzu. Ronaldinho ponad rok temu wszczepił sobie implanty, ale kibice i tak kojarzą brazylijskiego gwiazdora z krzywym uśmiechem.
Ronaldinho po operacji szczęki:
Mało kto pamięta, że jeszcze kilka lat temu bożyszcze nastolatek - Cristiano Ronaldo - wyglądał podobnie. Teraz zęby Portugalczyka są już równe i idealnie białe.
Olśniewający uśmiech Cristiano Ronaldo:
Operacja szczęki jest bardzo bolesna, o czym przekonał się Artur Szpilka. Polski ciężki doznał złamania żuchwy w trzech miejscach podczas walki z Jameelem McClinem. Dodajmy - walki wygranej. Półgodzinna operacja wystarczyła, żeby Szpilka wyglądał, jak dawniej.
Ja juz po zabiegu. Teraz musi być tylko lepiej. ps dzięki za wsparcie.
Posted by Artur Szpilka on 18 lutego 2015
Tuż za podium - równie popularne przeszczepy włosów. Szczególnie piłkarze są zawstydzeni własną łysiną. Wayne Rooney poddawał się temu zabiegowi już kilka razy.
Wayne Rooney i jego bujna czupryna:
Ryan Giggs zapłacił za zagęszczenie włosów 30 tysięcy funtów, czyli ponad 150 tysięcy złotych. Nie trzeba daleko szukać - na polskim podwórku na przeszczep włosów zdecydował się Radosław Majdan. Na miejscu trzecim - operacje nosa. Najbardziej popularne jest oczywiście jego zmniejszanie. Takiemu zabiegowi już kilka lat temu poddała się Serena Williams. Informacji o zmianie wyglądu przed światem nie ukrywała Rebecca Adlington. Brytyjska pływaczka, dwukrotna mistrzyni olimpijska, jeszcze przed zakończeniem kariery zapowiadała, że zmniejszy nos. Jak mówiła, tak zrobiła. Efekt - niezły, a samopoczucie, jak twierdzi Adlington - doskonałe.
Rebecca Adlington przed:
I po zabiegu:
Miejsce drugie - liposukcja. Odsysanie tłuszczu zafundował sobie ponoć Maradona. Były piłkarz nie przyznaje się do zabiegu, ale efekty, które – jak zapewnia - osiągnął podczas dwutygodniowych wakacji odchudzających, są mało prawdopodobne.
Odchudzony Maradona z papieżem Franciszkiem:
Estamos en buenas manos. Gracias @Pontifex_es pic.twitter.com/wqpvzrZnwp
— Diego Maradona (@DiegoAMaradona) wrzesień 11, 2014
Równie wstydliwy jest Ronaldo (ten pierwszy, z Brazylii). Zaprzeczał plotkom o liposukcji. Na jego nieszczęście trafił do mało dyskretnego lekarza, który zdradził tabloidom, że odessał tłuszcz Brazylijczykowi.
Magiczna przemiana Ronaldo
I po:
No i wreszcie miejsce pierwsze. Zdecydowanie najbardziej zaskakującą operację plastyczną wykonała Simona Halep. Rumunka... zmniejszyła piersi. W wieku siedemnastu lat kupowała biustonosze w rozmiarze 34DD. Teraz – 34C. W opinii panów - posunęła się za daleko. Halep przyznaje, że decyzja o zmniejszeniu biustu nie była łatwa i nie dała jej szczęścia, ale zdecydowanie pchnęła do przodu tenisową karierę. Wyniki mówią za siebie. Halep ma 24 lata, jest trzecią tenisistką rankingu WTA i wygrała 11 turniejów. Wszystkie po operacji.
Simona Halep po zmniejszeniu biustu:
Komentarze