Nowy stadion w Łodzi czeka na współzałożycieli piłkarskiej ligi

Piłka nożna
Nowy stadion w Łodzi czeka na współzałożycieli piłkarskiej ligi
fot.Cyfrasport

W 1927 r. ŁKS i Pogoń Lwów brały udział w pierwszych piłkarskich rozgrywkach ligowych w Polsce. 2 sierpnia te dwa kluby otworzą nowy stadion miejski w Łodzi. Przygotowania do tego meczu dobiegają końca.

Z reguły takie uroczystości są okazją do świętowania, jednak ta sierpniowa wśród kibiców budzi raczej nostalgię i marzenia o lepszych czasach. Trudno się jednak dziwić, skoro zespoły otwierające nowy obiekt lata świetności mają za sobą.

 

Pogoń w 1938 r. została uznana za najlepszy i najbardziej zasłużony klub sportowy w Polsce. Po zakończeniu II wojny światowej i zmianie granic nie miała już szans na występy w polskiej lidze, ale mimo to nadal zajmuje miejsce w górnej połowie tabeli wszechczasów naszej ekstraklasy (32. miejsce na 79 sklasyfikowanych drużyn).

 

ŁKS w tym rankingu jest na szóstej pozycji, ale obecnie może jedynie marzyć o powrocie do elity, której szeregi opuścił w 2012 r. Dziś występuje w trzeciej lidze, czyli na czwartym poziomie krajowych rozgrywek. Na takim samym szczeblu w ukraińskiej hierarchii piłkarskiej znajduje się reaktywowana w 2009 r. Pogoń.

 

Na nowym obiekcie wybudowano na razie tylko jedną trybunę. Posiada ona m.in. efektowną, częściowo szklaną elewację, nowoczesną widownię oraz w pełni wyposażone zaplecze (szatnie, sauny, gabinety odnowy biologicznej), jednak cała inwestycja - uzupełniona boiskiem otoczonym z trzech stron niewielkim nasypem i płotem - wciąż wygląda na niedokończoną.

 

W tej chwili na trybunie kończy się montaż krzesełek, które w większości są koloru białego. Z czerwonych siedzisk powstał natomiast napis "ŁKS Łódź", który znajduje się w dolnej części widowni. Wokół boiska układany jest pas sztucznej trawy. Na całym obiekcie trwają też prace porządkowe, które mają się zakończyć do 24 lipca.

 

O tym, jak prezentuje się nowy obiekt kibice będą mogli się przekonać w weekend 25-26 lipca. Podczas dwóch Dni Otwartych będą się odbywały wycieczki po nowym stadionie. - Będzie można obejrzeć m.in. te miejsca, których na co dzień nikt z kibiców nie będzie widział, a więc wszystkie pomieszczenia z szatniami i całym zapleczem – poinformowała w czwartek dyrektor biura ds. inwestycji UMŁ Małgorzata Belta.

 

Organizatorem meczu otwarcia jest miasto, które uruchomiło już sprzedaż biletów. Ceny wejściówek ustalono na 5 i 10 zł. W czwartek do jak najszybszego zakupu biletów zachęcał Marek Plawgo, dyrektor marketingu w miejskiej spółce zarządzającej Atlas Areną. Ta sama spółka będzie również zarządzała stadionem.

 

Skrajne trybuny C1 i B4 będą zarezerwowane dla stowarzyszenia kibiców ŁKS, które będzie też rozprowadzało wejściówki na te miejsca. To ok. 2,5 tys. miejsc. Całą trybuna ma ponad 5 tys. miejsc i w otwartej sprzedaży będzie niecałe 3 tys. wejściówek – wyliczył Plawgo.

 

Docelowo na nowym obiekcie oprócz piłkarzy ŁKS, którzy przy al. Unii bazę sportową mają już od blisko 100 lat, grać mają również rugbiści Budowlanych. W czwartek Plawgo nie chciał odpowiedzieć na pytanie dot. kosztów wynajmu obiektu przez te kluby. Wiceprezes ŁKS Tomasz Salski poinformował jednak, że mają one wynieść - bez punktów gastronomicznych - 7,5 tys. zł netto za tzw. dzień meczowy. Dodał, że koszt utrzymania obiektu szacuje się na 60 tys. zł miesięcznie, co daje 2 tys. zł dziennie.

 

Miasto cały czas mówiło o stawkach preferencyjnych. Jak byliśmy w IV lidze, to 2 tys. płaciliśmy za stary stadion. W tym samym czasie tyle samo miasto chciało od występującego wówczas w ekstraklasie Widzewa za korzystanie z obiektu przy al. Piłsudskiego. I to można uznać za stawkę preferencyjną – zauważył Salski.

 

Dodał, że nie wie, kiedy ŁKS w roli gospodarza meczu ligowego zagra na nowym stadionie. - 2 sierpnia na meczu z Pogonią będziemy gościnnie. Początek sezonu rozegramy natomiast na starym obiekcie, na korzystanie z którego mamy umowę z MOSiR – zakończył Salski.

A.J., PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze