Kibice na torze żużlowym! Falubazowi Zielona Góra grożą poważne kary
W meczu SPAR Falubaz Zielona Góra – Betard Sparta Wrocław (50:40) mogło dojść do tragedii... W jego trakcie na torze pojawili się zamaskowani pseudokibice. Na szczęście nikt nie ucierpiał, jednak klubowi z Zielonej Góry grożą poważne konsekwencje.
Pięciu chuliganów najpierw pojawiło się w pasie bezpieczeństwa. Chcieli zerwać flagę z sektora gości. Na tym się jednak nie skończyło, bo trzech z nich wtargnęło na tor. Kolejnego zatrzymali ochroniarze. Było to bardzo niebezpieczne, ponieważ w tym samym czasie toczyła się walka na torze.
- Dwadzieścia lat jeżdżę na żużlu i czegoś takiego nie widziałem. Wjeżdżałem w łuk, kiedy zauważyłem ludzi stojących na torze. Nie wiedziałem jak się zachować. Wystraszyłem się, zwolniłem, ale motocykl pędził prawie sto kilometrów na godzinę, więc krok dzielił nas od tragedii. Jakby któryś z tych panów zrobił jakiś nerwowy ruch to byłaby masakra - powiedział żużlowiec Sparty Wrocław Tomasz Jędrzejak w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Działacze PGE Ekstraligi mają zająć się sprawą. Na razie czekają na komplet materiałów w tej sprawie. Falubazowi Zielona Góra grozi nawet 50 tysięcy złotych kary i zamknięcie stadionu na trzy mecze.
Komentarze