Szczęsny: Chcemy zdetronizować Juve!

Piłka nożna
Szczęsny: Chcemy zdetronizować Juve!
fot. PAP

Polski golkiper został nowym zawodnikiem AS Romy. Polak zdążył już udzielić pierwszego wywiadu oficjalnej stronie internetowej nowego klubu, w którym przedstawia cele swojego pobytu w stolicy Włoch: "Jestem tu, by zdetronizować Juventus i wygrywać trofea z nowym klubem! Czuję wielki potencjał w tej grupie i przez najbliższy rok zamierzam oddać temu zespołowi wszystko, co mam do zaoferowania."

Wiele klubów było zainteresowane wypożyczeniem cię z Arsenalu tego lata. Dlaczego właśnie AS Roma?

Gdy przyszła oferta z Włoch, nie miałem wątpliwości. Rozmawiałem z Arsenem Wengerem, który namawiał mnie na przeprowadzkę do Rzymu i grę w Champions League oraz walkę o Scudetto. Szybko przekazałem decyzję Walterowi Sabatiniemu - to będzie świetna okazja do zebrania nowych doświadczeń.

Co dokładnie powiedział ci Sabatini?

Powiedział, że mogę wiele wnieść do jego drużyny. Już w Rzymie dał mi do zrozumienia, że wymaga ode mnie ciężkiej pracy każdego dnia, bym stał się integralną częścią wielkiego zespołu.

Kibice Wilków znani są z wielkiego wsparcia. Jak bardzo podekscytowany jesteś na możliwość przebiegnięcia przed "Curva Sud" na Stadio Olimpico jako zawodnik Romy?

Nie mogę się doczekać, by tego doświadczyć. Znajomi pokazali mi wiele filmów, przedstawiających doping na Stadio Olimpico i robi gigantyczne wrażenie. Tego właśnie oczekuję po pobycie w Rzymie - wiele pasji i niezapomnianych przeżyć. Z niecierpliwością czekam na debiut.

Co wiesz o swoim nowym klubie?

To wielki klub. Jest aktualnym wicemistrzem Italii, śledziłem też ich poczynania w Lidze Mistrzów. Mają fantastyczną grupę zawodników wspieraną wielką legendą, Francesco Tottim. Wierzę, że nić porozumienia między mną a resztą grupy zawiąże się bardzo szybko.

Co czujesz mając w perspektywie poznanie Serie A?

To będzie dla mnie nowe doświadczenie. Jako 25-latek jestem wciąż dosyć młody i staram się wyciągać coś z każdego spotkania. Wyjazd do nowego kraju, możliwość poznania zupełnie innej kultury i języka bardzo wzbogaci mój bagaż doświadczeń. Nie przyszedłem tutaj tylko po to, by za rok wrócić do Arsenalu. Jestem tutaj, by zdobywać trofea z Romą i wierzę, że zespół jest wystarczająco mocny, by to zrobić.

W Arsenalu byłeś od 2006 roku. Co czujesz przed zmianą swojego otoczenia po raz pierwszy od tak długiego czasu?

Ekscytację. To ona towarzyszy mi, gdy w perspektywie mam możliwość wejścia w zupełnie nowe otoczenie. Już uczę się włoskiego - w zeszłym tygodniu podjąłem się tego po raz pierwszy w Londynie, więc z moją komunikacją będzie coraz lepiej. Pierwszych zwrotów potrzebnych do komunikacji bramkarzowi nauczył mnie także Morgan de Sanctis, z którym mam rywalizować o plac gry. Czuję, że nasza współpraca będzie pomagać drużynie.

Potrafisz znaleźć jakąś analogię między Arsenem Wengerem, a Rudim Garcią?

Arsene bardzo chwalił swojego rodaka. Rozmawiałem także z Mathieu Debuchym, który był jego podopiecznym w Lille i przekazał mi wiele ciekawych informacji o nowym menedżerze. Każdy nowy trener rozwija mnie piłkarsko, więc chcę stać się tutaj lepszym bramkarzem.

Co planujesz wygrać z AS Romą w tym sezonie?

Jestem tu, by zwyciężać. Wymarzonym scenariuszem byłoby odebranie Scudetto Juventusowi i długa walka w Lidze Mistrzów. Zawsze ciężko jest gdybać na miesiąc przed rozpoczęciem sezonu, jednak potencjał nowych klubowych kolegów napawa mnie optymizmem.

Czy możłiwość gry w Champions League była decydująca przy wyborze nowego klubu?

Miałem okazję grywać w tych rozgrywkach przez pięć lat z Arsenalem; to zawsze były niezapomniane wieczory. Nie ukrywam, że był to bardzo ważny aspekt mojej przeprowadzki do Rzymu - mogę wciąż grać przeciwko najlepszym zespołom Europy. Oglądałem zeszłoroczną potyczkę rzymian z Manchesterem City, wówczas nie udało się wyjść z "grupy śmierci". Tym razem celować będziemy co najmniej w ćwierćfinał.

Masz jakąś wiadomość dla fanów AS Romy?

Miałem bardzo ciepłe przyjęcie na lotnisku, za co jestem im bardzo wdzięczny. Obiecuję wam, że dam z siebie wszystko przez najbliższy rok.

Ch, ASRoma.it

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze