Łotwa minimalnie lepsza od Gortata i spółki

Koszykówka

Reprezentacja Polski koszykarzy w swoim trzecim tego lata meczu towarzyskim przegrała z Łotwą 82:84 (16:15, 24:20, 23:27, 19:22) w pierwszym dniu międzynarodowego turnieju w Rydze. Była to pierwsza porażka biało-czerwonych w przygotowaniach do EuroBasketu.

Najlepszym zawodnikiem zespołu trenera Mike'a Taylora był Amerykanin z polskim paszportem A.J. Slaughter - uzyskał 14 punktów i miał 10 zbiórek. Jedyny Polak z NBA Marcin Gortat uzyskując 19 punktów przekroczył 1000 zdobytych punktów (1006) w reprezentacji i jest jedynym koszykarzem obecnej kadry, która przełamał tę barierę.

 

Biało-czerwoni kontrolowali wynik i przebieg spotkania przez trzy kwarty, mimo że amerykański trener Mike Taylor dokonywał wielu zmian i sprawdzał różne ustawienia w drużynie. Polacy prowadzili po akcjach Mateusza Ponitki i Marcina Goratata 11:6, ale rywale w drugiej części pierwszej kwarty zmniejszyli szybko straty i po 10 minutach było 16:15 dla Polski.

 

W drugiej kwarcie aktywna gra Amerykanina Slaughtera dała biało-czerwonym prowadzenie różnicą ośmiu punktów 36:28, a niezła momentami obrona pozwalała kontrolować tempo gry. Po przerwie zespół trenera Taylora miał najlepszy fragment gry i w 24. minucie spotkanie uzyskał najwyższą przewagę 51:41.

 

Końcówka należała jednak do gospodarzy prowadzonych przez byłego zawodnika Bobrów Bytom i Mazowszanki Pruszków Ainarsa Bagatskisa. Łotysze konsekwentnie grali akcje kończone rzutami za trzy punkty (w całym spotkaniu trafili 11 z 31 prób zza linii 6,75 m), a Polakom zabrakło skuteczności spod kosza.

 

Na 100 sekund przed końcem po rzucie za trzy Rolandsa Freimanisa Łotwa prowadziła 80:76. Efektowne i skuteczne wejście Adam Waczyńskiego, który przy zdobyciu dwóch punktów został sfaulowany i wykorzystał rzut wolny, pozwoliło zmniejszyć straty. Wolne wykonywane przez Slaughtera pozwoliły Polakom na 40 sekund przed końcem prowadzić 81:80. W kolejnych akcjach spod kosza nie trafili jednak najpierw Gortat, a potem Przemysław Karnowski.

 

W sobotę Polacy zmierzą się ze Słoweńcami.

 

Polska: A.J.Slaughter 14 pkt., Marcin Gortat 10, Adam Waczyński 10, Przemysław Karnowski 10, Mateusz Ponitka 10, Damian Kulig 6, Łukasz Koszarek 5, Aleksander Czyż 5, Dardan Berisha 4, Przemysław Zamojski 3, Adam Hrycaniuk 3, Aaron Cel 2, Karol Gruszecki 0

 

Najwięcej punktów dla Łotwy: Dairis Bertrans 24, Kristaps Janicenoks 11, Janis Timma 10, Janis Strelnieks 10

A.J., PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze