Mayweather: Ali? Jestem od niego znacznie lepszy

Sporty walki
Mayweather: Ali? Jestem od niego znacznie lepszy
fot. PAP archiwum
Floyd Mayweather zawsze umie być kontrowersyjny

Floyd Mayweather znany jest z odważnych wypowiedzi, z tego że umie i lubi być kontrowersyjny. Kilka dni temu został poproszony o wybranie pięciu największych bokserów w historii. Nie zaskoczył nas tym, że siebie umiejscowił na pierwszym, ale faktem, że dopiero na piątym miejscu sklasyfikował Muhammada Alego.

Mayweather został zaproszony do zabawy przez dziennikarzy ESPN Deportes, hiszpańskojęzycznej redakcji jednej z największych sportowych telewizji na świecie. 38-latek miał wybrać pięciu największych w historii z poniższej listy: Sugar Ray Robinson, Sugar Ray Leonard, Joe Luis, Henry Armstrong, Rocky Marciano, Muhammad Ali, Floyd Mayweather, Roberto Duran, Julio Cesar Chavez i Pernell Whitaker. Dziennikarze ESPN na liście pominęli choćby Mike'a Tysona.

 

Z tego grona gigantów Maweather musiał wyeliminować kilku. Oto jego wybór:

1. Floyd Mayweather

2. Roberto Duran

3. Pernell Whitaker

4. Julio Cesar Chavez

5. Muhammad Ali

 

Z każdą kolejną decyzją Maweather wzbudzał zdumienie rozmówców. Poczynając od pierwszego wyboru, czyli nazwania siebie największym w historii. - Dlaczego? Pokonałem największą ilość mistrzów, większą niż ktokolwiek inny i zrobiłem to w najkrótszym czasie, w najmniejszej ilości walk - krótko odpowiedział mistrz.

 

Na pytanie dziennikarza prowadzącego, czy Ali nie dokonał podobnej sztuki, Mayweather odparł: - Ali przegrał z Leonem Spinksem, kiedy ten walczył dopiero siódmy raz wśród zawodowców!

 

Na miejscu drugim Mayweather umiejscowił Roberto Duran, czyli panamskiego zawodnika który jako pierwszy pokonał Sugara Raya Leonarda. Łącznie stoczył on 119 walk, z których 103 wygrał (70 przez nokaut). Trzecim największym według „Money” Mayweathera był Pernell Whitaker, czyli według dziennikarza ESPN bokser „bez ciosu”, ale Mayweather punktualnie odpowiedział: - To nieważne. Umiał wygrywać!

 

- Chavez czwarty? Nie przegrał 80 walk z rzędu, przegrał dopiero po 14 latach zawodowej kariery - krótko uzasadnił gość ESPN. Dodajmy, że Chavez w sumie odniósł 108 zwycięstw (87 przez k.o.) i poniósł tylko dwie porażki.

 

Dopiero za Chavezem, na ostatnim piątym miejscu, Mayweather umiejscowił Muhammada Alego. Oczywiście ku zaskoczeniu wszystkich dopiero na piątym miejscu. Na koniec Mayweather dodał jednak jedno zdanie: - Ali był największym bokserem, który umiał walczyć i trwać za ciemnoskórych, w erze w której mieli oni ograniczone prawa i nie pomagali sobie nawzajem!

 

Przypomnijmy, że Mayweather 12 września stoczy prawdopodobnie ostatnią walkę w karierze. Tym razem rywalem bedzie Andre Berto.

Marcin Lepa, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze