Korona Kielce wyeliminowała trzecioligowca. Przesądził rzut karny
Korona Kielce pokonała na wyjeździe trzecioligową Wdę Świecie 1:0 w 1/16 finału Pucharu Polski. Piłkarze z Ekstraklasy mieli spore problemy, żeby trafić do siatki. Okazje były wyborne, bo sędzia podyktował dla nich dwa rzuty karne. Wykorzystali tylko jeden z nich.
Trener Marcin Brosz nie ma zbyt szerokiej kadry, dlatego potraktował ten mecz jako przegląd rezerw. Szansę dostali m.in. Artur Marzec, Michał Wrześniewski, Jakub Kotarzewski czy Maciej Załęcki.
Cracovia w kolejnej rundzie. Zjawiński katem byłego klubu
Goście długo bili głową w mur. Wymarzona okazja do objęcia prowadzenia nadarzyła się w 65. minucie, kiedy sędzia podyktował rzut karny za faul na rezerwowym Kamilu Matulce. "Jedenastkę" na gola chciał zamienić Tomasz Zając. Bramkarz jednak go wyczuł i obronił strzał. Co się odwlecze... W 78. minucie arbiter ponownie wskazał na jedenasty metr po szarży Łukasza Sierpiny. Tym razem do piłki podszedł Rafał Grzelak i posłał ją do siatki. Jak się okazało, był to gol na wagę awansu.
W doliczonym czasie gry kibice Wdy Świecie eksplodowali radością. Ich piłkarze trafili do siatki, jednak ich szczęście nie trwało długo. Sędzia boczny pokazał pozycję spaloną... W kolejnej rundzie Korona Kielce zmierzy się ze zwycięzcą meczu Zagłębie Sosnowiec - Górnik Zabrze.
Wda Świecie - Korona Kielce 0:1 (0:0)
Bramka: Grzelak 80 (k)
Wda: Łukasz Zapała - Jakub Gackowski, Szymon Kocieniewski, Damian Szczukowski (68. Damian Meyer), Maciej Góra - Mikołaj Prybiński, Grzegorz Brzeziński, Dawid Frelek (84. Maciej Rożnowski), Radosław Mik, Karol Maliszewski - Kamil Kamiński
Korona: Artur Marzec - Kamil Kobryń, Michał Wrześniewski, Krzysztof Kiercz, Rafał Grzelak - Tomasz Zając, Nabil Aankour (87. Hubert Laskowski), Maciej Załęcki, Jakub Kotarzewski, Łukasz Sierpina - Michał Przybyła (59. Kamil Matulka)
Żółte kartki: Gackowski, Zapała - Kiercz, Załęcki, Aankour
Komentarze