Valencia wita się z Ligą Mistrzów. Sensacja w Izraelu

W najciekawszym rewanżowym wtorkowym meczu czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów AS Monaco – Valencia 2:1 wygrali gospodarze. Jednak lepsi w dwumeczu okazali się Hiszpanie i to oni zagrają w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Pierwsze spotkanie wygrały Nietoperze przed własną publicznością 3:1. W Monako goście błyskawicznie objęli prowadzenie. Już w 4. minucie kapitalnym lobem popisał się napastnik ekipy ze Estadio Mestalla Alvaro Negredo. Bramkarz gospodarzy - Dusan Subasic jedynie odprowadził piłkę wzrokiem.

 

AS Monaco nie kazało długo czekać swoim kibicom na wyrównanie. W 17. minucie włoski obrońca Andrea Raggi pokonał australijskiego golkipera Matthewa Ryana dając nadzieję wicemistrzom Francji na grę w Lidze Mistrzów. Kwadrans przed końcem meczu Guido Carrillo strzelił gola na 2:1 i jak się ostatecznie okazało ustalił rezultat meczu. Wynik dwumeczu 3:4 dla Valencii, która okazała się odrobinę lepsza w hiszpańsko-francuskiej rywalizacji.

 

Za dużą sensację należy uznać braku awansu do fazy grupowej LM FC Basel, czyli pogromcy mistrza Polski Lecha Poznań. Szwajcarzy zaczęli zgodnie z planem. W 11. minucie objęli prowadzenie po golu Luki Zuffiego. Jednak w 24. minucie do wyrównania doprowadził bohater meczu sprzed tygodnia w Bazylei (2:2) niezawodny Eran Zehavi. Dzięki Zehaviemu Maccabi Tel Awiw zagra w piłkarskim raju. 

 

Malmoe dzięki wygranej 2:0 nad Celtikiem Glasgow również wystąpi w fazie grupowej LM. Prowadzenie Szwedom w 23. minucie dał ich kapitan Marcus Rosenberg, a wynik meczu ustalił w pechowy sposób obrońca Celtów Dedryck Boyata, który w 55. minucie zanotował samobójcze trafienie.  

 

Trudne warunki Szachtarowi Donieck postawili piłkarze Rapidu Wiedeń. Austriacy po dwudziestu dwóch minutach gry prowadzili 2:1, ale trafienie Oleksandra Gladkina sprawiło, że to Ukraińcy zagrają w elitarnych rozgrywkach. Przed tygodniem w Wiedniu wicemistrzowie Ukrainy pokonali Rapid 1:0, a jedynego gola strzelił Marlos Romero Bonfim, który otworzył wynik rywalizacji w rewanżu.

 

Dinamo Zagrzeb rozbiło przed własną publicznością mistrza Albanii - Skenderbeu 4:1. W dwumeczu zespół ze stolicy Chorwacji okazał się lepszy 6:2.

 

W środę awans do fazy grupowej będzie chciał przypieczętować m.in. Manchester United. W pierwszym meczu przed własną publicznością "Czerwone Diabły" pokonały FC Brugge 3:1. Ciekawie zapowiada się też starcie rewanżowe czwartej drużyny w Niemczech - Bayeru Leverkusen - z trzecim we Włoszech Lazio Rzym. W stolicy Italii gospodarze wygrali przed tygodniem 1:0.

 

Z kolei FK Astana powalczy o miano pierwszej kazachskiej drużyny w fazie grupowej LM z APOEL-em Nikozja. Jednak jeśli marzy o awansie, będzie musiała odrobić jednobramkową stratę z Cypru, gdzie przegrała 0:1. W pozostałych parach zmierzą się Partizan Belgrad i BATE Borysów (pierwszy mecz 0:1) oraz CSKA Moskwa i Sporting Lizbona (1:2).

 

wtorek, 25 sierpnia
  
  ścieżka mistrzowska
  *Maccabi Tel Awiw (Izrael) - FC Basel (Szwajcaria)        1:1 (1:1); 2:2
  *Dinamo Zagrzeb (Chorwacja) - Skenderbeu Korcza (Albania) 4:1 (2:1); 2:1
  *Malmoe FF (Szwecja) - Celtic Glasgow (Szkocja)           2:0 (1:0); 2:3
  
  ścieżka ligowa
  *Szachtar Donieck (Ukraina) - Rapid Wiedeń (Austria)      2:2 (2:2); 1:0
  AS Monaco (Francja) - *Valencia (Hiszpania)               2:1 (1:1); 1:3
  
  środa, 26 sierpnia
  
  ścieżka mistrzowska
  APOEL Nikozja (Cypr) - FK Astana (Kazachstan)      godz. 20.45 (0:1)
  Partizan Belgrad (Serbia) - BATE Borysów (Białoruś)      20.45 (0:1)
  
  ścieżka ligowa
  CSKA Moskwa (Rosja) - Sporting Lizbona (Portugalia)      20.45 (1:2) 
  FC Brugge (Belgia) - Manchester United (Anglia)          20.45 (1:3) 
  Bayer Leverkusen (Niemcy) - Lazio Rzym (Włochy)          20.45 (0:1)