LGP w Ałmatach: Triumf Kobayashiego, końcowy triumf Sakuyamy

Zimowe
LGP w Ałmatach: Triumf Kobayashiego, końcowy triumf Sakuyamy
fot. PAP

Japończyk Junshiro Kobayashi wygrał konkurs Letniej Grand Prix w skokach narciarskich w Ałmatach. Zwycięstwo w cyklu ma zapewnione jego rodak Kento Sakuyama, który w niedzielę był trzeci. Drugie miejsce zajął Austriak Stefan Kraft. Polacy nie startowali.

Kobayashi oddał skoki na 133,5 i 134 m i uzyskał 265,9 punktu. Krafta, który miał 133 i 130,5 m, wyprzedził o 4,1 pkt.

 

Polscy biathloniści szlifują formę przed sezonem

 

W pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej utrzymało się trzech biało-czerwonych: piąty Dawid Kubacki (249 pkt), dziewiąty Piotr Żyła (214) i dziesiąty Kamil Stoch (192). Sakuyama zgromadził 525, a drugi Słoweniec Robert Kranjec ma 349. Tuż za nim sklasyfikowany jest Norweg Kenneth Gangnes - 342.

 

Ostatni konkurs cyklu Letniej GP odbędzie się 27 września w austriackim Hinzenbach.

 

Wyniki:
   
    1. Junshiro Kobayashi (Japonia)    265,9 pkt (133,5/134,0 m)
    2. Stefan Kraft (Austria)          261,8 (133,0/130,5)
    3. Kento Sakuyama (Japonia)        259,7 (136,5/129,0)
    4. Yumu Harada (Japonia)           256,9 (133,0/136,0)
    5. Luca Egloff (Szwajcaria)        256,1 (129,5/131,0)
    6. Anze Semenic (Słowenia)         254,3 (132,0/129,5)
   
   klasyfikacja generalna (po 10 z 11 zawodów):
   
    1. Kento Sakuyama (Japonia)   525 ppkt
    2. Robert Kranjec (Słowenia)  349
    3. Kenneth Gangnes (Norwegia) 342
    4. Severin Freund (Niemcy)    280
    5. Dawid Kubacki (Polska)     249
    6. Anze Semenic (Słowenia)    238
   ...
    9. Piotr Żyła (Polska)        214
   10. Kamil Stoch (Polska)       192
   22. Jan Ziobro (Polska)        120
   49. Klemens Murańka (Polska)    42
   51. Bartłomiej Kłusek (Polska)  36
     . Maciej Kot (Polska)         36
   74. Stefan Hula (Polska)         9
MC, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze