Grankin puścił "balonika". Kanadyjczycy zaskoczeni (WIDEO)

Siatkówka

Kto powiedział, że as musi być bombą lecącą z prędkością 100 km/h? Z takiego założenia wyszedł Siegiej Grankin, który zaserwował "balonika" na drugą stronę siatki. Taki rodzaj serwisu zupełnie zaskoczył Kanadyjczyków.

Rosyjscy zawodnicy zwykle nie przebierają w środkach w polu serwisowym. Potężnymi zagrywkami dysponują Dmitrij Muserski czy Maksim Michajłow, a i Siegiej Grankin czasami decyduje się na mocną formę serwisu. Taki rodzaj rozpoczęcia akcji, jaki rosyjski rozgrywający zaprezentował w spotkaniu z Kanadą zaskoczył jednak nawet jego kolegów.

 

Puchar Świata 2015: Przerywamy lekcje - siatkarze są o krok od igrzysk

Grankin zaserwował piłkę tuż za siatkę, w okolice trzeciego metra boiska po stronie Kanady. Piłkę mógł odebrać środkowy bloku, ale chyba myślał, że za jego plecami są jego koledzy. "Balonik" wpadł jednak niespodziewanie w pole gry. Co więcej, punkt dla Rosji oznaczał, że zawodnicy Sbornej wygrali pierwszego seta.

Nietypowy serwis Grankina w załączonym materiale wideo.

psl, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze