Wdowczyk przed Szkocją: Musimy chronić Roberta Lewandowskiego

Piłka nożna
Wdowczyk przed Szkocją: Musimy chronić Roberta Lewandowskiego
fot. PAP

Szkoci, aby zatrzymać Roberta Lewandowskiego, pewnie nie wymyślą nic lepszego, niż faulowanie. Szczególnie, że „Lewy” jest w genialnej formie. Musimy go chronić - mówi w rozmowie z Polsatsport.pl były reprezentant Polski i piłkarz Celticu Glasgow Dariusz Wdowczyk.

Sebastian Staszewski: Szkocja to dobre miejsce do grania w piłkę? Pan w latach 1989-94 był piłkarzem Celticu Glasgow.

 

Dariusz Wdowczyk: I tak, i nie. Z jednej strony na pewno przywiozłem ze Szkocji wiele wspomnień i znajomości, które utrzymuję do dziś, z drugiej jednak chyba nie zdecydowałbym się na ponowny transfer do Celticu. W tamtym okresie miałem możliwość gry we Francji albo Anglii, a zamiast tego wylądowałem w kraju, gdzie liga była bardzo fizyczna a pogoda – obrzydliwa. Rozegrałem jednak w Celtiu sporo meczów, przez kilka sezonów byłem podstawowym piłkarzem, strzeliłem też bramkę w wielkich derbach z Rangers. Kibice pamiętają mnie tam do dziś.

Szkoci szydzą z Lewandowskiego: Duże dziecko wypluło smoczek

 

Kiedyś piłkarska Europa pasjonowała się derbami Celtic - Rangers. A dziś?

 

A dziś jest tylko Celtic. Liga szkocka przestała mnie pasjonować. Nie wiem nawet, kto jest tam liderem.

 

Reprezentacja to jednak oddzielny byt. Przed czwartkowym meczem ze Szkocją powinniśmy się stresować?

 

Powinniśmy zachować spokój. Mamy lepszy zespół, w którym są prawdziwe gwiazdy. Jesteśmy też wyżej w tabeli. Myślę, że trzecie miejsce zajmiemy niezależnie od meczu ze Szkotami. Jesteśmy jednak w stanie pokonać rywali na ich terenie. I to mimo, iż ta sztuka dwukrotnie nie udała nam się na Stadionie Narodowym. Wierzę w piłkarzy Nawałki. Grajmy o całą pulę!

 

Szkocja to rywal z którym gra nam się bardzo niewygodnie. Skąd się to bierze?

 

Powtórzę: piłkarsko jesteśmy lepsi. Gordon Strachan od kilku lat próbuje sprawić, że szkocki futbol będzie kojarzony z wymianą podań i pozycji, a nie z kopaniem wysokich piłek od pola karnego do pola karnego. Moim zdaniem z tych prób wiele nie wynika. Szkoci nie mają odpowiedniego materiału do takich rewolucji. Ich reprezentanci grają co prawda w Anglii, ale to i tak znacznie niższy poziom niż angielska kadra narodowa. Poza tym Szkoci mają charakter podobny do naszego. To gościnny, ale i waleczny naród, który bije się od lat. Szkoci mają charakter, nie odstawiają nogi. Zresztą, przekonał się o tym Robert Lewandowski, którego w Warszawie brutalnie sfaulował Greer.

 

Szkoci znów urządzą polowanie na nogi Roberta?

 

Może tak być. Pewnie nie wymyślą nic lepszego, aby go zatrzymać. Szczególnie, że Robert jest w genialnej formie. Musimy go chronić.

 

To jedyny problem Adama Nawałki?

 

Innych bym nie szukał. Narzekanie to nasza cecha narodowa, ale w tej sytuacji powinniśmy zaufać selekcjonerowi. Mamy kadrę z wykreowanymi liderami; kadrę, która ze sobą współpracuje, w której nikt się nie kłóci. Oczywiście, że seryjnie nie zaczniemy pokonywać Niemców, ale mamy potencjał na niespodzianki. Nie marudźmy, tylko trzymajmy za naszych kciuki.

 

Na koniec proszę powiedzieć, na kogo postawiłby Pan w obronie?

 

Ja bym niczego nie zmieniał. Po co kombinować? Niech zagrają Szukała, Glik i Ry bus. Problem mam tylko na prawej stronie, ale na szczęście… to nie mój problem. Nawałka to mądry trener i z pewnością wybierze optymalnie. Jestem pełen wiary, że po meczu w Glasgow będzie okazja do świętowania.

Sebastian Staszewski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze