Polska 2016: Siedmiu ambasadorów EURO 2016 niczym siedmiu wspaniałych

Piłka ręczna

Siedmiu wspaniałych w klasycznym westernie podjęło się na pozór niewykonalnej misji. Siedmiu ambasadorów EURO 2016 nie musi bronić meksykańskiej wioski przed bandytami, ale zadanie ma równie ambitne. Przekonać Polaków, że w styczniu nad Wisłą najważniejsza będzie piłka ręczna.

W środę zaprezentowanych zostało siedmiu ambasadorów EURO 2016. Czym kierowano się wybierając siedem osób, które będą twarzami zbliżającej się imprezy? - To z jednej strony doświadczenie, a z drugiej młodość, ale także pójście w parze kultury i sportu. Sądzę, że w ten sposób możemy dotrzeć do różnych środowisk. I to było z mojego punktu widzenia najistotniejsze - mówi prezes ZPRP Andrzej Kraśnicki.

 

Grzegorz Tkaczyk o powołaniu do kadry: Nie mogłem odmówić

Świat kultury reprezentują gwiazdy sceny muzycznej - Mika Urbaniak i Rafał Brzozowski. Ta pierwsza wykona hymn mistrzostw, który zaprezentowany zostanie podczas listopadowego turnieju towarzyskiego w Gdańsku. W szczęśliwej "siódemce" jest także mistrzyni olimpijska z Aten w pływaniu Otylia Jędrzejczak. Pozostałe cztery osoby były i są związane z polskim środowiskiem piłki ręcznej.

Starsze pokolenie reprezentują trenerzy reprezentacji, która podczas igrzysk olimpijskich w Montrealu sięgnęła po brązowy medal, czyli Stanisław Majorek i Janusz Czerwiński. Jest także autor wielkich sukcesów reprezentacji w ostatnich latach Bogdan Wenta, a także jeden z jego podopiecznych z ekipy, która sięgała m. in. po wicemistrzostwo świata - Marcin Lijewski.

W środę odsłonięte zostało także trofeum, które otrzyma najlepsza drużyna Europy w 2016 roku. Okazała patera nie zagrzeje jednak miejsca w Warszawie, bowiem już 10 października rusza w podróż po Polsce. Najpierw będą mogli ją zobaczyć kibice w Płocku, a następnie w Kielcach, Wrocławiu, Krakowie, Katowicach i Gdańsku.

Redakcja, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze