"Czekoladka” już w Madison Square Garden

Sporty walki
"Czekoladka” już w Madison Square Garden
fot. PAP/EPA
Roman Gonzalez

Roman “Chocolatito” Gonzalez (43-0, 37 KO) spotkał się dziś po raz pierwszy w Madison Square Garden ze swoim rywalem, byłym czterokrotnym mistrzem świata dwóch kategorii wagowych, Brianem “The Hawaiian Punch” Vilorią (36-4, 22 KO).

Obaj znakomici pięściarze będą dodatkową atrakcją sobotniej gali w Nowym Jorku, gdzie główną walką wieczoru będzie  unifikacyjna walką w wadze średniej z  udziałem niepokonanego mistrza  nokautu,  mistrza świata WBA/IBO Giennadija “GGG” Gołowkina (33-0, 30 KO) z mistrzem IBF, Davidem Lemieux (32-2, 31 KO).

"Chocolatito" jest tak znakomitym pięściarzem, że mógłby walczyć w głównej walce wieczoru na każdej gali świata, przez większość liczących się portali pięściarskich oraz uznanych publikacji jest klasyfikowany na pierwszym miejscu rankingów najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie wagowe (P4P), ma pas mistrza świata WBC.

 

 

To, że będzie się bił w MSG na gali GGG to dla nas honor” – mówi promoter pięściarza z Kazachstanu, który po raz pierwszy w USA będzie bił się na gali pokazywanej w systemie pay-per-view. “Dla Giennadija ta walka ma szczególne znaczenie – uczynił z Madison Square Garden swoją siedzibę na Wschodnim Wybrzeżu, kiedy zaczynał podbój Stanów Zjednoczonych, więc rzeczą naturalną jest fakt, że także do tej pory swoją najważniejszą walkę w karierze stoczy właśnie tutaj.

 

Do tego walczy w wadze średniej z rywalem, który ma więcej od niego nokautów. Nie jest to łatwe, jeśli nokautowało się swoich kolejnych dwudziestu rywali, a ostatni pojedynek na punkty był siedem lat temu…” – dodaje Loeffler. Główna sala Madison Square Garden jest wyprzedana od kilku tygodni, a oprócz sław pięściarstwa, swoją obecność potwierdziło w sobotę wiele gwiazd sportu, jak również branży rozrywkowej.

Przemek Garczarczyk z Chicago, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze