Pokonać Słowację i zrobić pierwszy krok w stronę EURO 2017
W czwartek reprezentacja Polski kobiet rozegra drugie spotkanie w eliminacjach EURO 2017. Pierwszy, wyjazdowy mecz ze Szwecją podopieczne Wojciecha Basiuka przegrały 0:3, ze Słowacją powinno być łatwiej.
Notowane na 32. pozycji w światowym rankingu FIFA biało-czerwone trafiły do czwartej grupy eliminacyjnej, w której ich rywalkami poza Szwedkami (8.) i Słowaczkami (46.) są reprezentantki Danii (14.) i Mołdawii (106.). Bezpośredni awans na EURO, które w 2017 roku odbędzie się w Holandii, wywalczą zwycięzcy ośmiu grup eliminacyjnych oraz sześć zespołów z drugich miejsc z najlepszym bilansem punktowym. Stawkę 16 zespołów uzupełnią gospodynie oraz zwyciężczynie barażu między pozostałymi dwoma zespołami z drugich miejsc.
Na wpadki miejsca brak
By myśleć o awansie, na porażki z niżej notowanymi rywalkami biało-czerwone nie mogą więc sobie pozwolić. Mało tego, muszą urywać punkty także wyżej notowanym Szwedkom i Dunkom.
- Ja wierzę w swoją drużynę, wierzę w to, co robimy, wierzę w swoje piłkarki. Wierzę, że te charaktery, te personalia, które tworzą tę miksturę, są tak skomponowane, że ten cel może się ziścić. To wszystko jest jednak porozkładane w czasie i zobaczymy w czwartek, jak mecz ze Słowacją może nas do awansu do mistrzostw Europy przybliżyć – mówi w wywiadzie dla Polsatsport.pl selekcjoner piłkarskiej reprezentacji kobiet Wojciech Basiuk.
W starciu ze Słowaczkami Polski będą faworytkami. Z pięciu ostatnich spotkań wygrały trzy, jedno zremisowały i jedno przegrały. To ostatnie rozgrywały jednak w mocno osłabionym składzie – bez reprezentantek występujących w ligach zagranicznych i mistrzyń Polski z Medyka Konin.
W młodości siła
Polski zespół to mix doświadczenia z młodością, ze znaczną przewagą… młodości. W 18-osobowej kadrze aż 13 zawodniczek urodziło się w latach 90-tych. Najmłodsza Dominika Grabowska nie ma jeszcze skończonych 17 lat, a cztery nasze seniorskie reprezentantki przed dwoma laty sięgnęły po mistrzostwo Europy U-17. Wśród nich – Ewa Pajor. 19-letnia Polka w 2013 roku odebrała nagrodę dla najlepszej piłkarki do lat 17, od tego sezonu broni barw niemieckiego VFL Wolfsburg –triumfatora Ligi Mistrzyń z 2013 i 2014 roku. W meczu ze Słowacją, chce poprowadzić biało-czerwone do zwycięstwa.
- Ze Szwedkami byłyśmy ustawione bardziej defensywnie, teraz będziemy na pewno więcej atakować, będziemy chciały strzelać bramki, dobrze rozgrywać piłkę i myślę, że te bramki będą padać – zdradziła taktykę w rozmowie z Polsatsport.pl.
Czy tak się stanie, przekonamy się w czwartek w Tychach.
Transmisja meczu Polska – Słowacja w Polsacie Sport. Początek przedmeczowego studia o 16.45.
Komentarze