DH Cluj-Napoca: Titan kolejnym rywalem Virtus.pro

Inne
DH Cluj-Napoca: Titan kolejnym rywalem Virtus.pro
@Titan

Po pierwszym meczu Grupy C, nazywanej przez wielu słusznie 'grupą śmierci', gdzie zmierzyły się ekipy Virtus.pro oraz Team Liquid, nadszedł czas na kolejny emocjonujący pojedynek. Tym razem w szranki stanęli zawodnicy Ninjas in Pyjamas oraz Titan, gdzie GeT_RiGhT i spółka ulegli rywalom wynikiem 16-13.

Pierwszą połowę spotkania po stronie teoretycznie łatwiejszej, a więc CT, rozegrało Titan. Francusko-belgijska mieszanka szybko dała o sobie znać, zwyciężając rundę pistoletową i kontynuując dobrą passę przez kilka kolejnych rund. Zawodnikom Ninjas in Pyjamas pozostało czekać na odpowiedni moment do kontrataku. Co ciekawe, Szwedzi przegrywali nawet rundy rozgrywane z pełnym ekwipunkiem. Nie do tego w ostatnich latach przyzwyczajali nas gracze NiP. W kluczowych momentach zawodził nawet Chritopher 'GeT_RiGhT' Alesund. Dopiero przy stanie 9-0, Skandynawowie zdołali odpowiedzieć i zdobyli pierwszą rundę na swoją korzyść! Jak się wkrótce okazało, był to tylko jednorazowy zryw, bowiem po kilku minutach było już 11-1 dla ScreaM'a i jego kolegów. W oficjalnym studiu mecz swoich byłych kolegów z drużyny komentował Robin 'Fifflaren' Johansson. Ciekawe jak odebrał fakt, że jego była drużyna, z którą tak wiele razy święcił sukcesy, radzi sobie tak źle... Po ciągnącej się złej passie, znać o sobie dał wreszcie GeT_RiGhT i druga runda wpadła na konto jego zespołu, co w ogólnym rezultacie nie zrobiło praktycznie żadnej różnicy. Po raz kolejny był to jednorazowy zryw i pierwsza połówka zakończyła się wynikiem 13-2! To nie lada niespodzianka, bowiem wielu stawiało przed tym spotkaniem na bardzo wyrównaną walkę.


Jedyny pozytywny argument, który stał wówczas za Ninjas in Pyjamas to fakt, że grali oni po trudniejszej teoretycznie stronie mapy i wielokrotnie już w historii de_cobblestone dochodziło do spektakularnych powrotów w podobnych sytuacjach.


Początek drugiej połowy na swoją korzyść rozstrzygnęli wreszcie Szwedzi! Ze Smithzem dał sobie radę Xizt. Był to punkt zwrotny w grze f0resta i spółki, czego owocem była cała seria wygranych rund. Dopiero po 5 przegranych rundach do głosu doszli Francuzi. Fatalny błąd popełnił GeT_RiGhT, który nie zdołał zabić w dogodniejszej dla siebie sytuacji swojego przeciwnika. To przesądziło o losach rundy i mieliśmy wynik 14-7. Kiedy wydawało się, że to już koniec, swój strzelecki maraton rozpoczął wreszcie Friberg, a zaraz po nim Allu. Doprowadzili tym samym do zdobycia kolejnych trzech rund na konto NiP. Kiedy wydawało się, że nastąpi kolejny udany w grupie 'comeback', kolejne błędy popełniał Christopher 'GeT_RiGhT' Alesund, który ewidentnie był w tym spotkaniu najsłabszym ogniwem swojego zespołu. 15 runda wpadła na konto Titan i kwestią czasu wydawało się zwycięstwo Titan w całym spotkaniu. Niespodziewanie jednak odpowiadać zaczęli zawodnicy NiP. Przy rezultacie 15-13 bohaterem mógł zostać Friberg, lecz nie skorygował fullauto w kluczowym momencie. Koniec końców Ninjas In Pyjamas uległo Titan wynikiem 16-13.

 

Wojciech Podgórski

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze