Serie A: Inter przerwał złą passę. Bolonia zdobyta
Inter Mediolan po znakomitym starcie sezonu popadł w niemoc, nie potrafiąc pokonać rywali przez ostatnie cztery mecze. Złą serię udało się przerwać we wtorkowy wieczór w Bolonii. Nerazzurri wygrali 1:0 po trafieniu najlepszego strzelca, Mauro Icardiego mimo gry w osłabieniu jednego zawodnika.
To goście od początku spotkania sprawiali lepsze wrażenie, brakowało tylko kropki nad i. Strzały wędrowały w trybunach, dośrodkowania były niedokładne. Próby Interu nasiliły się w drugiej odsłonie, a dobre okazje mieli Brozović i Ljajić - ten drugi fatalnie przestrzelił z kilku metrów. Gdy wydawało się, że wszystko zmierza w stronę gola dla przyjezdnych, fatalnie zachował się Felipe Melo. Brazylijczyk dostał dwie żółte kartki na przestrzeni ośmiu minut i bardzo pokrzyżował plany taktyczne swojej drużyny.
Włoska modelka rozbierze się, jeśli klub Salamona awansuje do Serie A!
Na ratunek przyszedł jednak Mauro Icardi. Argentyńczyk, przy dużym udziale Ljajicia trafił do siatki już siedem minut później. Wszystko zaczęło się od Adema Ljajicia, który wykorzystał błąd defensywy rywali, wpadł w pole karne Angelo de Costy i wyłożył piłkę lepiej ustawionemu koledze. Inter do końca meczu musiał bronić wyniku, ale ostatecznie mądrze przerywał ataki Bolonii, przełamał kiepską serię i wraca na górę tabeli przynajmniej do środowych spotkań 10. kolejki.
Bologna - Inter 0:1 (0:0)
Icardi 67'
Komentarze