DH Cluj-Napoca: CLG wysyła Dignitas do domu

Inne
DH Cluj-Napoca: CLG wysyła Dignitas do domu

W grupie D doszło do pojedynku pomiędzy Team Dignitas, które ostatnimi czasy przeprowadziło roszady w swoim składzie oraz Counter Logic Gaming. Wielu przed tym meczem stawiało na wyrównany bój obu zespołów. Ostatecznie 16 rund trafiło na konto Amerykanów, którzy z wielkimi problemami, lecz szczęśliwie dotarli do szczęśliwego dla nich rozstrzygnięcia. Niekwestionowanym MVP meczu został 19-letni Philip 'aizy' Aistrup.

Amerykańska formacja zaczeła mecz od dynamicznego wejścia 'matrixem' na bombiste A. Zaskoczone Team Dignitas poległo w przeciągu kilkunastu sekund. Kolejne rundy padały na konto Counter Logic Gaming, a najcelniej strzelał Cutler. Podobnie jak w poprzednim spotkaniu duńskiej formacji, tym razem również widoczne były braki w zgraniu. Aizy i jego koledzy przez kilka rund nie byli wstanie przeciwstawić się rywalom.

 

Dopiero przy stanie 4-0 zdołali odpowiedzieć gracze Team Dignitas. Popisową akcją z deaglem popisał się Aizy, który zdobył aż cztery fragi! Nie może to jednak dziwić, gdyż od dłuższego czasu jest on czołowym aimerem swojego zespołu. Dalsze losy meczu przebiegały pod dyktando CLG, aż do wyniku 7-1. Wtedy przebudzili się Skandynawowie. Był to jednak jednorazowy zryw, bowiem swój zwycięski marsz znów rozpoczęli Tarik i jego koledzy. W końcu na nieco dłuższy okres gry, do głosu doszli Duńczycy. Pozwoliło im to złapać kontakt z rywalem i ostatecznie pierwsza połowa spotkania zakończyła się wynikiem 6-9. Ostatnia akcja należała do gracza MSL, który zaliczył fantastyczne 'ninja defuse', będąc otoczonym przez dwóch przeciwników!

 

Po zmianie stron grające po stronie TT Dignitas, postanowiło zaatakować bombsite B. Wchodząc 'długą' nie spodziewali się jednak dobrego krycia ze strony swoich rywali. Ostatecznie na mapie pozostali Tarik i Kjaerbye. Pojedynek rozstrzygnał na swoją korzysć ten pierwszy i to zwiastowało powrót CLG na właściwą ścieżkę. Ku zaskoczeniu widzów, Amerykanie wcale nie poszli za ciosem. Inicjatywa z każdą rundą rosła po stronie Team Dignitas, którzy o mały włos nie doprowadzili do wyrównania. To ewidentnie podziałało na wyobraźnię drużyny zza oceanu, co w konsekwencji przyniosło jej 11 punkt, a po kilku minutach było juz 14-9.

 

Kiedy trudno było uwierzyć w nagły niespodziewany zwrot akcji, Dignitas zdobyło punkt. Gracze CLG zmuszeni byli rozegrać rundę eco, co dawało szansę na dość wyrównany bój do końca spotkania. Tak też się stało! Do wyrównania 14-14 doprowadziło Team Dignitas, choć nie byłoby w tym przesady gdyby stwierdzić, że cała zasługa leżała po stronie Aizy, który rozdawał nieprawdopdoobne headshoty swoim przeciwnikom. W pewnym momencie doszło do zabawnej sytuacji, bowiem Pimp oszołomiony niesamowitą dyspozycją kolegi, oddał w jego kierunku strzał, który trafił prosto w głowę Aizy'ego i uśmiercił go.

 

Końcówka spotkania należała jednak do Counter Logic Gaming. Ci wygrali dwie ostatnie rundy i to oni ostatecznie triumfowali na de_cobblestone. Świetne widowisko zgotowali nam reprezentanci obu drużyn, a z turniejem niestety pożegnac musieli się zawiedzeni duńczycy.

Wojciech Podgórski

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze