Indykpol jak mistrzowie - olsztynianie wiceliderami PlusLigi

Siatkówka

W ostatnim spotkaniu premierowej kolejki ligi mistrzów świata Indykpol AZS Olsztyn pokonał u siebie Łuczniczkę Bydgoszcz 3:1 i dołączył do ostatnich dwóch mistrzówkraju - PGE Skry Bełchatów oraz Asseco Resovii Rzeszów na czele tabeli PlusLigi. Bohaterem ekipy Andrei Gardiniego był skuteczny Bartosz Bednorz.

W ostatnim spotkaniu pierwszej kolejki PlusLigi zagrały piąta i dziesiąta ekipy poprzednich rozgrywek. Do Olsztyna prowadzonego przez Gardiniego przyjechała ekipa Łuczniczka Bydgoszcz z trenerem Piotrem Makowskim na ławce. Stawką – pod warunkiem wywalczenia kompletu punktów – była nawet pozycja na ligowym pudle, bowiem w poprzedzającym spotkaniu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle straciła punkt z Cerrad Czarnymi Radom. Wygrana w trzech setach mogła pozwolić nawet zdobyć fotel lidera! Tym cenniejszy, że w drugiej kolejce na obie ekipy czekali rywale w zasięgu – 7 listopada Indykpol AZS zagra z Jastrzębskim Węglem, a Łuczniczka z Cerrad Czarnymi.

Serwisowy koncert Boćka!

 

Rozbici przez kontuzje

 

Od początku spotkanie było wyrównane i nieco senne. Żadna drużyna nie potrafiła wypracować większej przewagi. W pierwszym secie Indykpol imponował skutecznością w ataku – cała ekipa zanotowała w 20 próbach 75% skuteczności, przy 65% rywali. Do tego siatkarze Łuczniczki popełniali zbyt wiele błędów w polu zagrywki (7 przy trzech gospodarzy), co zemściło się w końcówce i po 30 minutach gry to olsztynianie wydarli seta 25:23.

 

W barwach zespołu z Bydgoszczy nie mógł zagrać Jakub Jarosz, ale od początku spotkania znakomicie zastępował go Bartosz Krzysiek, który w pierwszym secie nie popełnił błędu i skończył sześć ataków. Ale w drugim secie gości dotknęło kolejne nieszczęście – po jednej z akcji kontuzji doznał Wojciech Ferens, najlepszy punktujący w drużynie (do tego momentu 10 "oczek"). Na boisko musiał więc wejść Dawid Murek i tak w bydgoskiej ekipie na przyjęciu mogliśmy oglądać dwóch byłych reprezentantów kraju, doświadczonych zawodników – Murka i Michała Ruciaka.

 

Charyzma na wagę seta

 

Początkowo kontuzja Ferensa lekko podłamała gości, ale charyzmatyczny Murek i wciąż skuteczny Krzysiek (55%) doprowadzili do remisu 1:1 w meczu. Ponownie jednak losy seta ważyły się w ostatnich dwóch akcjach i skończyło się na 25:23.

 

Mecz nawet na chwilę nie pozwolił na nudę – kibice obu drużyn musieli mocno dopingować ulubieńców, bowiem szala zwycięstwa przechylała się z jednej na drugą stronę. Dopiero w końcówce trzeciej partii Indykpol odskoczył i wygrał 25:17. Nadal gospodarze imponowali skutecznością w ataku (65%). Liderem był Bartosz Bednorz, który skończył aż 14 z 18 ataków i łącznie po trzech setach miał już 15 punktów.

 

Korzystny kalendarz Indykpolu


Efektowna wygrana w trzecim secie okazała się decydująca. W czwartym i ostatnim secie Indykpol prowadzony przez Bednorza kontrolował juz sytuację i tylko na moment miał kłopoty. Przy stanie 12:7 gospodarze stracili pięć punktów z rzędu, aby po chwili także wydrzećprzeciwnikom pięć "oczek" i ponownie odskoczyćna 17:12. To dobiło bydgoszczan i pozwoliło zawodnikom Gardiniego zwyciężyć, a w konsekwencji wskoczyćna fotel wicelidera PlusLigi - za plecami PGE Skry Bełchatów. Już od wtorku rusza jednak Liga Mistrzów, która dodatkowo zmęczy najmocniejszych,a więc przy skutecznej postawie Indykpol ma szansę na dłużej zagościć w czołówce. Dopiero w 10. kolejce ich rywalami będą mistrzowie kraju z Asseco Resovii, ale to będzie w połowie grudnia!

 

Indykpol AZS Olsztyn – Łuczniczka Bydgoszcz 3:1 (25:23,23:25,25:17, 25:21)

Indykpol: Paweł Woicki, Bram van den Dries, Bartosz Bednorz, Filip Stoilović, Miłosz Zniszczoł, Thomas Koelewijn oraz Michał Potera (l) i Krzysztof Bieńkowski. Trener:  Andrea Gardini.

Łuczniczka: Murilo Radke, Bartosz Krzysiek, Wojciech Ferens, Michał Ruciak, Grzegorz Kosok, Wojciech Jurkiewicz oraz Michał Żurek (l) i Jan Nowakowski, Dawid Murek, Łukasz Wiese, Nikodem Wolański. Trener: Piotr Makowski.

MVP: Bartosz Bednorz.

Marcin Lepa, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze