Atomowe serwisy Leona pozwoliły na imponujący comeback! (WIDEO)
Wilfredo Leon, który już niedługo może mieć okazję do zagrania w biało-czerwonych barwach, jest kluczową postacią Zenitu Kazań. Jego drużyna w imponujący sposób odwróciła losy tie-breaka w Moskwie i ograła tamtejsze Dynamo mimo stanu 12:14 dla rywali. Na zagrywkę wszedł wówczas Leon i wszystko się odwróciło...
Trzecia kolejka rosyjskiej SuperLigi od razu przyniosła wielki szlagier: Dynamo Moskwa mierzyło się z Zenitem Kazań. Jednym z najważniejszych zawodników układanki trenera Władimira Alekno jest Kubańczyk Wilfredo Leon. To właśnie przyjmujący, który już niedługo ma stanowić część reprezentacji Polski pojawił się w polu zagrywki przy stanie 12:14 dla rywali w decydującym secie.
Zaytsev stracił kontakt z bazą? Chwila zaćmienia Włocha (WIDEO)
Już pierwsza zagrywka okazała się zbyt mocna dla Artioma Jermakowa, Leon dał więc swojemu zespołowi chwilę oddechu. Kolejne mocne zagrywki odrzucały rywali od siatki, a w zdobyciu czterech punktów z rzędu pomogli koledzy z drużyny, z Mattem Andersonem na czele. Zenit zaliczył imponujący comeback i wygrał 16:14, triumfując 3:2 w całym meczu na terenie rywala.
Leon's brutal serves vs. Dinamo MoscowDo you know how Zenit managed to turnaround the score against Dinamo Moscow? Leon stepped on the service line and from 12-14, Zenit scored four consecutive points (16:14) in tie break to win the match ... This guy is from another planet!
Posted by Worldofvolley on Tuesday, November 17, 2015
Komentarze