Piątkowska: Kto wygra? Oczywiście, że ja!
Ewa Piątkowska (7-1, 4 KO) już w piątkowy wieczór zmierzy się z Marie Riederer (15-3-1, 10 KO) w walce wieczoru bokserskiej gali w Rzeszowie. Polka jest pewna siebie przed pojedynkiem, którego stawką będzie mistrzowski pas organizacji EBU. - Oczywiście, że wygram ja - powiedziała w rozmowie z Polsatsport.pl Transmisja gali w piątek od godziny 20:00 w Polsacie Sport!
Jak oceniasz swoją najbliższą rywalkę Marie Riederer?
Riederer jest dobrze wyszkolona technicznie, świetnie bije z kontry, a rzadko wyprowadza ataki jako pierwsza. Ma naprawdę duży repertuar ciosów i dodatkowo jest bardzo silna. Marie ma również duże doświadczenie w walkach o dużą stawkę i często walczyła poza granicami swojego kraju.
Gala w Rzeszowie: Piątkowska w limicie przed walką o ME
Marie zdradziła nam, że do walki przygotowywała się tylko trzy tygodnie i nie wie do końca jak się zaprezentuje w Rzeszowie.
Na początek miałam się zmierzyć z inną rywalką - Ornellą Domini. Szwajcarka dostała jednak propozycję walki o pas mistrzyni świata i zwakowała tytuł mistrzyni Europy. Było kilka innych propozycji, ale ostatecznie wypadło na Riederer. Myślę, że Riederer będzie jednak w dobrej dyspozycji, bo razem ze swoim partnerem prowadzą klub bokserski i przez cały czas była w ruchu.
Riederer powiedziała nam, że widziała Twoją tylko jedną rundę i więcej nie potrzebuje. Stara się skupić uwagę na sobie i zająć się swoją taktyką.
W internecie są tylko moje dwie walki, więc za dużo nie mogła obejrzeć. Niektórzy zawodnicy oglądają walki rywali, a inni wolą oglądać i analizować swoje pojedynki. Każdy ma swój sposób na przygotowania.
Kto wygra ten pojedynek?
Wygram ja!
Wywiad z Ewą Piątkowską obejrzysz w załączoym materiale wideo!
Transmisja gali bokserskiej w Rzeszowie w piątek od godziny 20:00 w Polsacie Sport!
Komentarze