Polsat Boxing Night: Wariantów jest wiele

Sporty walki

Kto wystąpi na przyszłorocznych edycjach Polsat Boxing Night? Kto będzie rywalem Tomasza Adamka? – Opcji jest wiele – stwierdził Dyrektor ds. Sportu Telewizji Polsat Marian Kmita.

W przyszłym roku kibice zobaczą aż dwie edycje Polsat Boxing Night. Obie odbędą się w Tauron Arenie w Krakowiw. Pierwsza 2 kwietnia, a druga 5 listopada. Wszystko wskazuje na to, że znów zobaczymy po siedem zawodowych i jednej amatorskiej walce. Na ostatniej imprezie w Łodzi po raz pierwszy pojawili się zagraniczni zawodnicy. To jednak nie oznacza, że będzie tak samo przy kwietniowym i listopadowym wydarzeniu.

 

Polsat Boxing Night: Skróty wszystkich walk

Jeśli uda nam się dobrać siedem par polsko-polskich, to postaramy się tak zrobić i myślę, że jest na to duża szansa. Ostatnio mieliśmy z tym problem, z powodu masowej wyprawy pięściarzy KnockOut Promotions do Stanów Zjednoczonych – powiedział szef Polsatu Sport.

 

Kto dla Adamka?

 

Jak na razie pewne są tylko daty, miejsce oraz to, że na wiosennej edycji wystąpi Tomasz Adamek. Jednym z potencjalnych rywali „Górala” jest Krzysztof Włodarczyk. „Diablo” musi jednak najpierw stoczyć pojedynek z Bejbutem Szumenowem, do którego prawdopodobnie dojdzie w styczniu.

 

– Przede wszystkim musimy poczekać na deklaracje chęci stoczenia takiej walki od obu pięściarzy, a takich jeszcze nie ma. Oni o tym myślą, bo do takiej potyczki i tak powinno kiedyś dojść, aby określić kto jest najlepszy z naszych byłych mistrzów świata. Andrzej Wasilewski nie ma nic przeciwko takiej walce, co jest kluczowe, aby przejść do drugiej fazy, czyli rozmów z zawodnikami – dodał Kmita.

 

Możemy być także pewni, że pozostali bohaterowie będą równie atrakcyjni.

Jest naprawdę szereg konfiguracji. Na przykład rewanż Marcin Rekowski – Nagy Aguilera, na który czekałaby cała Polska, czy powrót Krzysztofa Zimnocha. Zbierzemy naprawdę bardzo fajną kartę walk na wiosnę, a jeszcze lepszą na jesień – stwierdził Dyrektor ds. Sportu Telewizji Polsat.

Rekowski - Aguilera. Skrót walki

 

Pożegnania Sosnowskiego i Proksy

 

Możliwe, że na którejś z edycji zobaczymy także byłego mistrza Europy Alberta Sosnowskiego. „Dragon” nie ukrywa, że marzy o właśnie takim pożegnaniu z kibicami.

Nie mówię ostatniego słowa. Chciałbym być w tym szerokim zestawieniu bohaterów Polsat Boxing Night. Ten boks ciągle w moich żyłach krąży. Fajnie by było móc dobrze pożegnać się z kibicami i pokazać, że jednak tworzyło się ten boks zawodowy – powiedział Sosnowski.

Entuzjastą tego pomysłu jest także Marian Kmita. –  Tu nie ma co wieszać za wysoko poprzeczki. Tu chodzi o eleganckie pożegnanie, którego nie miało wielu sportowców w Polsce, a na to zasługiwali. Zarówno Albert Sosnowski, jak i Grzegorz Proksa zasłużyli na to, aby pożegnać się z boksem przed kilkunastotysięczną publicznością.  Taka idea przyświecała pierwszym edycjom, gdzie na siłę próbowaliśmy pomóc w pożegnaniu Andrzejowi Gołocie, ale niestety nie udało się – podsumował.

 

Cała dyskusja na temat Polsat Boxing Night w załączonym materiale wideo.

ko, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze