Słynny ukraiński judoka przyjedzie w styczniu do Polski

Sporty walki
Słynny ukraiński judoka przyjedzie w styczniu do Polski
fot.PAP/EPA

Były mistrz świata i Europy, 28-letni ukraiński judoka Georgij Zantaraja (66 kg) przyjedzie za miesiąc do Warszawy. Poprowadzi w stolicy dwa treningi. Kilka miesięcy temu w Polsce gościł inny utytułowany zawodnik Gruzin Warłam Liparteliani.

Pomysłodawcą cyklu wizyt znakomitych judoków są przedstawiciele warszawskiego klubu Lemur. Już zapowiedzieli obecność kolejnych gwiazd na stołecznych matach. - Latem poprzedniego roku zaprosiliśmy na wspólne treningi wielokrotnego medalistę mistrzostw globu i kontynentu w wadze do 90 kg Lipartelianiego. Teraz wybór padł na urodzonego w Gruzji, ale reprezentującego Ukrainę Zantaraję. Jest aktualnie numerem jeden światowego rankingu kategorii do 66 kg, a od 10 lat przykuwa oczy całego świata judo. Jego rzuty i obrony są najbardziej widowiskowe - powiedział trener Mariusz Rowicki.

 

Mayweather Jr. szalał na stoku narciarskim w Dubaju

 

Zantaraja długo rywalizował w wadze 60 kg, w której zdobył złote medale MŚ (2009) i ME (2011) oraz srebrne tych imprez, odpowiednio w 2010 i 2009 roku. W kat. 66 kg ma w dorobku m.in. dwa brązowe krążki MŚ (2013, 2014). - W dniu 16 stycznia w gimnazjum nr 164 na ul. Ostródzkiej Zantaraja poprowadzi dwa treningi. Spodziewamy się 200-300 uczestników na każdych zajęciach, które są skierowane do dzieci, młodzieży i dorosłych. Mamy już też zgłoszenia od osób z zagranicy - dodał szkoleniowiec z klubu Lemur.

 

Obecnie największą gwiazdą judo jest mistrz olimpijski z Londynu i ośmiokrotny mistrz świata Francuz Teddy Riner (+100 kg). - Nie jest na dziś w naszym zasięgu finansowym. Koszt jego przyjazdu podobno równa się cenie niezłej klasy samochodu. Ale pewnie kiedyś i jego zaprosimy do Polski. Ale mam też inny, ważniejszy dla polski plan - chcę wychować w naszym klubie mistrza olimpijskiego - stwierdził Rowicki.

A.J., PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze