Komu plus, a komu minus? Wygrani i przegrani 2015 roku w polskim MMA! (WIDEO)

Sporty walki

Zakończenie 2015 roku tuż, tuż, więc czas na podsumowanie ostatnich dwunastu miesięcy. Kto zasłużył w polskim MMA na wyróżnienie, a komu szczęście nie dopisało? Zobaczcie komu przyznaliśmy plusy i minusy za mijający rok.

Pechowiec roku - Albert Odzimkowski

W styczniu złamał kość śródręcza, a rywale wypadali mu przed występami na galach ACB oraz FEN. Dodatkowo niespodziewanie przegrał z Mindausgasem Verzbickasem na FEN 7, a z powodu poważnego wypadku samochodowego jego występ na FEN 10 jest niemożliwy. Na pocieszenie radomianinowi pozostaje wygrana na FEN 8 z Emilem Weberem Meekiem oraz szansa występu na gali w Warszawie.

 

Eksperci: To był bardzo dobry rok polskiego MMA!


Największa kontrowersja - walka Marinho vs Świątek na FEN 6

Walka pomiędzy Świątkiem a Marinho nie powinna wyjść poza trzecią rundę, a skończyła się nokautem w piątej odsłonie. Wielki minus należy się nie tylko sędziemu Sebastianowi Jagielskiemu, ale również narożnikowi Polaka za brak reakcji. To nie powinno się zakończyć tak późno.

Przemiana roku - Artur Sowiński

Artur Sowiński na gali KSW 33 zaprezentował zupełnie nową jakość. "Kornik" w nowej odsłonie zdeklasował świetnego Japończyka Klebera Koike Erbsta i zdobył pas mistrzowski kategorii piórkowej KSW. Sowiński zapowiada, że o pasie inni zawodnicy nie mają co marzyć.

Powrót roku - Aziz Karaoglu

Karaoglu powrócił po dwóch latach przerwy w wielkim stylu. Reprezentant Niemiec zaliczył dwa błyskawiczne nokauty z Jayem Silvą na KSW 31 oraz Maiquelem Falcao na KSW 33. Łącznie w tym roku spędził w klatce tylko dwie minuty i cztery sekundy, ale to było wystarczająco czasu, aby zapewnić sobie walkę o tytuł kategorii średniej.

Odkrycie roku - Roman Szymański

Szymański sprawił ogromną niespodziankę pokonując Pawła Kiełka, a później potwierdził w walce z Adamem Golonkiewiczem, że nie był to przypadek. 22-latek w mijającym roku zapisał na swoim koncie trzy zwycięstwa po niezwykle efektownych występach. Pas kategorii lekkiej FEN jest na wyciągnięcie ręki. Najbliższa okazja już w marcu w walce z Marianem Ziółkowskim.

Wydarzenie roku

Pierwsza zagraniczna gala KSW w Londynie, zdobycie mistrzowskiego pasa UFC przez Joannę Jędrzejczyk oraz historyczna walka Michała Materli z Mamedem Khalidovem. Wszystkie wspomniane wydarzenia zasługują na uwagę i pozostaną w pamięci polskich fanów na bardzo długo.

Walka roku

W tej kategorii nie sposób zdecydować się na jeden pojedynek. Na wyróżnienie zasługują walki Romana Szymańskiego z Pawłem Kiełkiem oraz Adamem Golonkiewiczem z gal FEN, ale nie można zapominać o batalii Michała Materli z Tomaszem Drwalem oraz pojedynku Karoliny Kowalkiewicz z Kalindrą Farią.

Zawodnik roku - Joanna Jędrzejczyk

Wybór może być tylko jeden - Joanna Jędrzejczyk. Olsztynianka zdobyła pas UFC w walce z Carlą Esparzą, a później dwukrotnie broniła tytułu mistrzowskiego w rywalizacji z Jessicą Penne oraz Valerie Letorneau. Polka to już gwiazda światowego formatu, a w kolejnych miesiącach może tylko potwierdzić swój status.

W załączonym materiale wideo obejrzyj wyróżnienia w polskim MMA za mijający rok!

Maciej Turski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze