Polscy skoczkowie szóści w przerwanym konkursie w Willingen
Polska zajęła szóste miejsce w drużynowym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Willingen. Zwyciężyli Niemcy przed Norwegią i Austrią. Seria finałowa została odwołana z powodu złych warunków atmosferycznych.
W pierwszej serii najwyżej został oceniony skok Słoweńca Domena Prevca, który w trzeciej grupie zawodników uzyskał 145,5 m. Drugi rezultat miał Niemiec Severin Freund, który skoczył 149 m, ale dostał niskie noty za lądowanie oraz 20 pkt ujemnych za wiatr, który wiał pod narty z prędkością dochodzącą do 2 m/s. Trzeci wynik - 140,5 m miał Norweg Johann Andre Forfang.
Rusza 5. edycja "Celuj w Igrzyska"
Z Polaków najdalej - na 133,5 m wylądował Andrzej Stękała. Stefan Hula miał 128 m, Jakub Wolny - 124 m. Najsłabiej - tylko 115,5 m skoczył Maciej Kot.
Niemcy triumfowali z dorobkiem 538,6 pkt. Druga Norwegia zdobyła 538,0 pkt, a trzecia Austria - 506,2 pkt. Polska na szóstej pozycji miała 463,7 pkt. Na piątej uplasowali się Czesi - 463,9 pkt., którzy wyprzedzili ekipę biało-czerwonych zaledwie o 0,2 pkt.
Pierwsza seria była rozgrywana w trudnych warunkach, kilka razy była przerywana z powodu zbyt silnego wiatru. Jury wielokrotnie zmieniało także długość rozbiegu.
W finale skok oddało tylko dwóch zawodników. Po ich próbach wzmógł się wiatr, zaczął padać śnieg. Jury po naradzie podjęło, ze względu na bezpieczeństwo, decyzję o rezygnacji z serii finałowej.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze