PlusLiga: Zaskakująca porażka Czarnych Radom
W spotkaniu 12. kolejki PlusLigi siatkarze Jastrzębskiego Węgla wygrali z Cerrad Czarnymi Radom 3:0. O sukcesie podopiecznych Marka Lebedewa przesądziła skuteczna gra w końcówkach setów i dobra postawa Macieja Muzaja.
Podopieczni Raula Lozano byli rewelacją początku rozgrywek PlusLigi, w pewnym momencie wskoczyli nawet na fotel lidera, ale po zwycięstwie 3:2 we własnej hali z Asseco Resovią Rzeszów (8 grudnia), w dwóch ostatnich grach minionego roku ponieśli porażki, po 1:3 ulegli w starciach z Lotosem Treflem Gdańsk i PGE Skrą Bełchatów. Jastrzębianie również zakończyli rok porażką - w starsiu z AZS Politechniką Warszawską nie zdołali ugrać nawet seta. Zagadką było, jak obie ekipy zaprezentują się po kilkutygodniowej przerwie w rozgrywkach.
Siatkarze Egiptu wywalczyli kwalifikację do Rio
Goście przystąpili do tego spotkania bez niedysponowanych Wojciecha Żalińskiego i Bartłomieja Grzechnika. Gospodarze, wykorzystując problemy z przyjęciem w ekipie rywali, już na pierwszej przerwie wypracowali sobie trzy oczka zaliczki. Tuż po przerwie przyjezdni odrobili straty i wyszli na prowadzenie. Rozpoczęła się wyrównana walka w środkowej części seta. Jeszcze w końcówce minimalną przewagę mieli radomianie (19:20), ale jastrzębianie wygrali cztery akcje z rzędu i prowadzili 23:20. Atak po bloku rywali dał gospodarzom piłkę setową (24:21), a wynik seta na 25:22 ustalił dobrze dysponowany w tym spotkaniu Maciej Muzaj.
Druga odsłona znów była przez dłuższy czas wyrównana (7:8, 10:10, 15:15). Po ataku z prawego skrzydła Bartłomieja Bołądzia goście mieli punkt przewagi (18:19), ale znów, podobnie jak w pierwszym secie podopieczni Marka Lebedewa popisali się serią czterech wygranych akcji i po chwili prowadzili 22:19. W końcówce goście próbowali jeszcze nawiązać walkę, ale atak Jasona De Rocco i nieudana próba gości przesądziły o porażce Czarnych. Siatkarze z Radomia, mimo dobrego przyjęcia, popełnili w tym spotkaniu aż dziewięć błędów własnych i to przesądziło o ich porażce.
Trzecia odsłona rozpoczęła się od mocnego uderzenia Czarnych (1:4, 2:7 - po asie serwisowym Bartłomieja Bołądzia), ale gospodarze szybko opanowali sytuację i odrobili straty (10:10). Dalsza część seta miała podobny scenariusz, jak poprzednie: wyrównana walka punkt za punkt, a później nokautująca seria jastrzębian, tym razem od stanu 19:20 do 24:20. Znakomita gra Macieja Muzaja w końcówce przesądziła o wysokim i dosyć zaskakującym zwycięstwie siatkarzy JSW. MVP: Maciej Muzaj.
Muzaj "show"! Jastrzębski Węgiel – Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:22, 25:23, 25:21). Pięknie Panowie!!! #SuperDyspozycjaAtakującego
— Jastrzębski Węgiel (@KlubJW) styczeń 13, 2016
Jastrzębski Węgiel - Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:22, 25:23, 25:21)
Jastrzębski Węgiel: Damian Boruch (4), Jason Derocco (12), Michał Masny, Maciej Muzaj (23), Alexander Shafranovich (11), Wojciech Sobala (6) - Jakub Popiwczak (libero) - Konrad Formela, Radosław Gil, Adrian Mihułka, Patryk Strzeżek
Cerrad Czarni: Bartłomiej Bołądź (16), Igor Grobelny (8), Lucas Kampa (1), Michał Ostrowski (3), Daniel Pliński (4), Artur Szalpuk (10) - Neven Majstorovic (libero) - Adam Kowalski, Zack La Cavera, Patryk Szczurek, Jakub Zwiech