Dujszebajew: Mieliśmy mecz pod kontrolą
Po wygranej 32:27 w Gdańsku w pierwszym meczu grupy D mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych trener Węgrów komplementował rywali. "Czarnogórcy starali się i walczyli przez 60 minut, ale mieliśmy to spotkanie pod kontrolą" – ocenił Tałant Dujszebajew.
Węgrzy prowadzili przez całe spotkanie – najniżej jedną bramką – 2:1.
Euro 2016: Końcówka zadecydowała! Dania lepsza od Rosji
"Moim zdaniem rywale zagrali bardzo dobrze. Czarnogórcy starali się i walczyli przez 60 minut, ale mieliśmy całe spotkanie pod kontrolą" - skomentował na konferencji prasowej trener Węgrów Tałant Dujszebajew.
Szkoleniowiec pracujący na co dzień w Vive Tauron Kielce przyznał, że jego zespół lepiej wypadł w ataku niż w obronie.
"Na szczęście w bramce mieliśmy Rolanda Miklera, który popisał się wieloma udanymi interwencjami. Mam nadzieję, że do poniedziałkowej konfrontacji z Rosją będziemy lepiej przygotowani" - zauważył trener Madziarów.
A 32-letni Mikler został wybrany najlepszym zawodnikiem tego spotkania.
"Ważne, aby nie tylko dobrze wejść w taki turniej, ale zaprezentować także odpowiednią dyspozycję. Wydaje mi się, że na tle Czarnogóry, która jest silnym zespołem, zagraliśmy na niezłym poziomie. A rywalom życzę, aby w kolejnych meczach spisywali się jeszcze lepiej niż przeciwko nam" - powiedział węgięrski bramkarz.
Trener Czarnogóry podkreślił, że rywale odnieśli zasłużone zwycięstwo.
"Moi zawodnicy starali się walczyć najlepiej jak potrafią i na pewno dali z siebie wszystko. Mamy jednak młody zespół i w kluczowych momentach, kiedy zbliżaliśmy się do Węgrów, wyszedł nasz brak doświadczenia" - skomentował Ljubomir Obradovic.
Przegapiłeś jakiś mecz? Nic straconego! Archiwum meczów znajdziesz TUTAJ!
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze