Piłkarz pokazał sędziemu... czerwoną kartkę. Od razu opuścił boisko (WIDEO)

Piłka nożna
Piłkarz pokazał sędziemu... czerwoną kartkę. Od razu opuścił boisko (WIDEO)
fot. youtube.com

Do niecodziennej sytuacji doszło w lidze tureckiej, w której Galatasaray podejmowało Trabzonspor. Jeden z piłkarzy gości Salih Dursun nie mógł pogodzić się z decyzją sędziego o przyznaniu rzutu karnego dla rywali, więc... pokazał mu czerwoną kartkę. Nie trzeba chyba dodawać, że za chwilę musiał opuścić boisko.

Faworytem było Galatasaray, więc bramka Erkana Zengina, która dała prowadzenie piłkarzom Trabzonsporu, mogła dziwić. Po przerwie gospodarze poczuli krew, bo czerwoną kartkę obejrzał Ozer Hurmaci. Kilka minut później do siatki trafił Lukas Podolski, a goście musieli grać już w dziewiątkę, bo kolejnym graczem ukaranym drugą żółtą kartką został Aykut Demir. Mimo gry przez ponad 20 minut w podwójnym osłabieniu zawodnicy ze Stambułu nie potrafili zdobyć zwycięskiej bramki.

 

Aż do ostatnich minut meczu. Wtedy to sędzia podyktował rzut karny dla Galatasaray i pokazał TRZECIĄ czerwoną kartkę dla piłkarza gości - tym razem oberwało się Luisowi Cavandzie. Cały plan Trabzonsporu runął, a zawodnicy tego klubu nie mogli się z tym pogodzić. Ich zdaniem jedenastki nie było, więc zaczęli protestować. Arbiter nie chciał jednak zmienić zdania, co zezłościło Saliha Dursuna, który w pewnym momencie podniósł z ziemi czerwoną kartkę i pokazał ją... sędziemu! Wskazał mu też drogę do szatni, bo tam - według niego - było jego miejsce. Rozjemca zawodów szybko odzyskał swoją własność i wyrzucił czwartego gracza Trabzonsporu z boiska.

 

Chwilę później Selcuk Inan wykorzystał rzut karny i zapewnił swojej drużynie zwycięstwo 2:1.

 

 

jb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie