Czerczesow: Na tabelę spojrzymy po ostatnim meczu

Po 23 kolejkach legioniści mają 46 punktów, a zajmujący piąte miejsce Ruch - 34. Podopieczni Czerczesowa wygrali oba tegoroczne mecze - 4:0 u siebie z Jagiellonią Białystok i 2:1 na wyjeździe z KGHM Zagłębiem Lubin. Chorzowianie też spisują się w lutym bardzo dobrze, nie stracili jeszcze bramki - 0:0 u siebie z Zagłębiem i 2:0 na wyjeździe w derbowym meczu z Górnikiem Zabrze.

 

To na pewno nie będzie łatwe spotkanie. Ruch jest dobrze zorganizowaną drużyną, która wie doskonale, co ma robić na boisku. Oglądaliśmy ich dwa ostatnie mecze - z Zagłębiem i Górnikiem Zabrze. Jak powiedziałem, nie będzie łatwo - podkreślił Czerczesow podczas piątkowego spotkania z dziennikarzami.

 

Zadanie Legii w spotkaniu z Ruchem będzie o tyle trudniejsze, że z powodu żółtych kartek nie zagrają Michał Kucharczyk i Brazylijczyk Guilherme. - Cóż, nie ma piłki bez kontuzji i kartek. Tak się złożyło, że z tych dwóch zawodników nie będziemy mogli skorzystać. Dzisiaj mamy jeszcze trening i zobaczymy, jakie decyzje zostaną podjęte - powiedział rosyjski trener.

 

Do jego dyspozycji może być natomiast Fin Kasper Hamalainen. Sprowadzony zimą na Łazienkowską zawodnik miał ostatnio niewielkie kłopoty zdrowotne. - Kasper ma drobną dolegliwość i dlatego został skierowany na zabiegi, ale bardzo możliwe, że będzie gotowy do gry w niedzielę - zapowiedział Czerczesow.

 

Przed rozpoczęciem tegorocznych zmagań w ekstraklasie Legia traciła do lidera Piasta Gliwice pięć punktów, ale po dwóch kolejkach dystans zmniejszył się do jednego. - Na tabelę spojrzymy po ostatnim meczu. Podczas spotkań z piłkarzami skupiamy się na omawianiu meczów i przeciwników. Staramy się zwrócić uwagę na to, co powinniśmy jeszcze poprawić - zakończył Czerczesow.

Przejdź na Polsatsport.pl