Kolarze torowi powalczą o igrzyska

Inne
Kolarze torowi powalczą o igrzyska
fot. PAP/EPA
Damian Zieliński

W środę w Londynie rozpoczną się mistrzostwa świata w kolarstwie torowym. Będzie to ostatnia impreza kwalifikacyjna do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, dla Polaków decydująca zwłaszcza w drużynach - sprinterskiej mężczyzn oraz na 4 km kobiet.

Bardzo blisko zdobycia przepustek do Brazylii są sprinterzy, którzy w rankingu olimpijskim mają przewagę 75 punktów nad jedynymi swoimi rywalami – Rosjanami. Wystarczy, że w sprincie drużynowym nie przegrają z nimi o więcej niż dwa miejsca, a wówczas zdobędą kwalifikację nie tylko dla drużyny, ale także po dwa miejsca startowe w sprincie indywidualnym oraz w keirinie.

 

Rywalizacja wewnętrzna o miejsce w drużynie jest bardzo zacięta, a trener Andrzej Tołomanow ma po dwóch kandydatów na każdą z trzech pozycji. Na treningach różnice między nimi są minimalne, liczone w setnych częściach sekundy, więc wybór składu będzie bardzo trudny. Zadecydować ma dyspozycja w dniu startowym, czyli w środę.

 

Z siedmiu sprinterów, którzy pojechali do Londynu, praktycznie pewny startu w Rio, niezależnie od środowego wyniku drużyny, jest najstarszy z nich 34-letni Damian Zieliński. Szczecinianin zajmuje szóste miejsce w rankingu olimpijskim w sprincie indywidualnym. W styczniu po raz drugi w karierze zdobył Puchar Świata w tej najbardziej prestiżowej konkurencji torowej.

 

„Sprawdziany na torze w Pruszkowie pokazały, że dyspozycja naszych sprinterów jest bardzo wysoka. Co ważne, są przygotowani także pod względem mentalnym: chcą wygrywać. Jeśli pobiją rekord Polski (43,127 s), a chyba na to ich stać, to taki wynik dałby im brązowy medal w ubiegłorocznych mistrzostwach świata” – powiedział PAP dyrektor sportowy PZKol. Andrzej Piątek.

 

Rekord kraju biało-czerwoni pobili w październiku ubiegłego roku w mistrzostwach Europy w Grenchen, gdzie wywalczyli srebrny medal. Jechali tam w składzie: Grzegorz Drejgier, Rafał Sarnecki, Krzysztof Maksel. Wszyscy są kolegami klubowymi ze Stali Grudziądz.

 

W trudniejszej sytuacji w walce o kwalifikację olimpijską są panie w wyścigu na 4 km na dochodzenie. Aby ją zdobyć, muszą wyprzedzić Białorusinki oraz o dwie lokaty Rosjanki. Rywalizacja w tej konkurencji jest trzystopniowa: kwalifikacje, 1. runda i wyścigi o medale. Trener Grzegorz Ratajczyk ma do dyspozycji siedem zawodniczek i - podobnie jak Tołomanow – nie spieszy się z ogłoszeniem składu.

 

Szansę na start w Rio de Janeiro w wieloboju torowym (omnium) zachowuje Małgorzata Wojtyra. Szczecinianka z niecierpliwością będzie oglądać występy w Londynie rywalek, ale sama nie włączy się do rywalizacji. Dunkę i Hiszpankę wyprzedza w rankingu o 69, a Hiszpankę o 99 punktów. Czy to wystarczy do zachowania przepustki olimpijskiej, Wojtyra przekona się w niedzielę.

 

„Gosia nie zakwalifikowała się do mistrzostw, mimo że w Pucharze Świata zajęła ósme miejsce. Wystąpiliśmy o +dziką kartę+ dla niej, ale odpowiedź była odmowna” – wyjaśnił Piątek.

 

Na igrzyskach w Rio nie wystąpią ani polskie sprinterki, ani średniodystansowcy. O miejsce startowe w omnium długo walczył Adrian Tekliński. Pogrzebał swoje szanse w styczniu w Hongkongu, gdzie został zdyskwalifikowany po wyścigu australijskim.

 

Tekliński oraz Wojciech Pszczolarski wystartują w Londynie w średniodystansowych konkurencjach nieolimpijskich (wyścig punktowy, scratch).

 

W Londynie w bardzo silnym składzie wystartują gospodarze. Kibice zobaczą m.in. zwycięzcę Tour de France Bradleya Wigginsa oraz znakomitego sprintera Marka Cavendisha.

 

Jeszcze do niedawna Brytyjczycy dominowali w kolarstwie torowym. W ubiegłorocznych mistrzostwach świata w Saint-Quentin-en-Yvelines pod Paryżem nie wygrali jednak ani jednej konkurencji. Impreza stała pod znakiem hegemonii w konkurencjach męskich - Francuzów (pięć złotych medali), a w kobiecych - Australijek (cztery złota).

 

W Saint-Quentin słabo wypadli Polacy. Najwyższe, siódme miejsce zajęła drużyna sprinterów, powtarzając wynik z 2014 roku w kolumbijskim Cali.

 

Skład reprezentacji Polski:

 

sprinterzy: Maciej Bielecki, Kamil Kuczyński, Damian Zieliński (wszyscy GK Piast Szczecin), Grzegorz Drejgier, Mateusz Lipa, Krzysztof Maksel, Rafał Sarnecki (wszyscy ALKS Stal Grudziądz); średniodystansowcy: Wojciech Pszczolarski, Adrian Tekliński (obaj TUFO Prostejov), rezerwowy Daniel Staniszewski (Verva ActiveJet).

 

kobiety (wszystkie w konkurencjach średniodystansowych): Eugenia Bujak (BTC City Ljubljana), Edyta Jasińska, Natalia Rutkowska (obie TKK Pacific Nestle Fitness Toruń), Justyna Kaczkowska (UKKS Imielin), Katarzyna Pawłowska (Boels-Dolmans), Daria Pikulik (BCM Nowatex Darłowo), Małgorzata Wojtyra (BoGo Szczecin).

 

Program finałów MŚ:

 

środa (godz. 19.30-22.30): scratch mężczyzn, 3 km indywidualnie na dochodzenie kobiet, sprint drużynowy kobiet, sprint drużynowy mężczyzn

 

czwartek (20.00-22.00): 1 km ze startu zatrzymanego mężczyzn (w popołudniowej sesji) scratch kobiet, keirin kobiet, 4 km drużynowo na dochodzenie mężczyzn

 

piątek (20.00-22.45): 500 m ze startu zatrzymanego kobiet (w popołudniowej sesji) wyścig punktowy mężczyzn, 4 km indywidualnie na dochodzenie mężczyzn, 4 km drużynowo na dochodzenie kobiet

 

sobota (20.00-23.10): sprint mężczyzn, wyścig punktowy kobiet, omnium mężczyzn

 

niedziela (15.00-18.45): sprint kobiet, keirin mężczyzn, omnium kobiet, madison mężczyzn

mjr, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie