Biathlonowa katastrofa. Polki bardzo daleko w sprincie na MŚ

Zimowe
Biathlonowa katastrofa. Polki bardzo daleko w sprincie na MŚ
fot. PAP
Krystyna Guzik, typowana przed startem do miejsca na podium, ledwo zakwalifikowała się do biego pościgowego...

Nieudane strzelanie przekreśliło szanse polskich biathlonistek na medal w sprincie na 7,5 km mistrzostw świata w Oslo-Holmenkollen. Każda z nich spudłowała przynajmniej dwukrotnie. Najlepsza Monika Hojnisz zajęła 44. miejsce. Triumfowała Norweżka Tiril Eckhoff.

Liderka polskiej ekipy w tym sezonie Krystyna Guzik była dopiero 60. i ledwo zakwalifikowała się do biegu na dochodzenie na 10 km. Magdalena Gwizdoń zajęła 55., a Weronika Nowakowska - 75. pozycję i w niedzielę nie wystartuje.

 

Srebrny medal wywalczyła ubiegłoroczna triumfatorka Francuzka Marie Dorin Habert, a brąz zdobyła Niemka Laura Dahlmeier. Prowadząca w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Gabriela Soukalova była czwarta. Czeszka jest za to prawie pewna małej Kryształowej Kuli za końcowy triumf w sprincie.

 

Ogromne straty do zwyciężczyni to dla Polek fatalna wiadomość nie tylko z punktu widzenia sobotnich zawodów, ale także biorąc pod uwagę niedzielny bieg na dochodzenie na 10 km. Hojnisz musiałaby odrobić prawie dwie minuty do Eckhoff, a 1.39,1 do podium, co wydaje się mało prawdopodobne.

 

W najgorszej sytuacji jest Nowakowska, która nie zakwalifikowała się do niedzielnego biegu na dochodzenie, a ponadto nie wystartuje w biegu ze startu wspólnego na 12,5 km. O poprawę nastroju może powalczyć jedynie w biegu indywidualnym na 15 km oraz w sztafecie 4x6 km.

 

"Dzisiejszy sprint idzie w zapomnienie. Mistrzostwa jeszcze się nie skończyły. Bitwa przegrana, ale wojna jeszcze trwa!" - napisała na Facebooku Guzik. To był jej najgorszy wynik w tym sezonie.

 

"Na pewno nie pokazałyśmy tego, czego oczekujecie, ale wiedzcie, że w każdym starcie dajemy z siebie 100 procent. Wsparcie na trasie jest, tylko jeszcze brakuje naszej precyzji i powera na trasie. Wierzę, że przyjdzie to wraz z kolejnymi startami" - stwierdziła z kolei Hojnisz.

 

Wcześniej odbyła się rywalizacja mężczyzn. Po czwartkowym triumfie w sztafecie mieszanej, drugi złoty medal w Norwegii wywalczył Francuz Martin Fourcade. Srebro zdobył "król biathlonu" Norweg Ole Einar Bjoerndalen. Polacy nie zmieścili się w czołowej "60".

 

Polecamy transmisje zawodów biathlonowych na antenach Polsatu Sport, Polsatu Sport Extra oraz w IPLA TV. Sprawdź terminarz i obejrzyj na żywo TUTAJ!

 

Przegapiłeś transmisję? Nic straconego! Archiwum znajdziesz TUTAJ!

psl, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie