Tomaszewska: Najprzystojniejszy w kadrze jest...

Sebastian Staszewski: Zdarza się oglądać mecze razem z tatą, panem Janem?

 

Małgorzata Tomaszewska: Nie ma takiej możliwości! Mamy inne poglądy, od razu się kłócimy. Nie chodzi nawet o to, że się nie da razem oglądać, ale tego życia piłkarskiego mamy przesyt.

 

Zawsze łatwiej kibicować reprezentacji Polski, kiedy ta odnosi sukcesy, ale w tej chwili na kadrę zapanowała moda, prawda?

 

Na pewno i na pewno są kibice, którzy idą za sukcesem. Ja natomiast idę za głosem serca.

 

Który piłkarz jest najprzystojniejszy?

 

W naszej reprezentacji? Bliski jest mi Robert Lewandowski, bo chodziliśmy razem do szkoły. Jeśli chodzi o sam wygląd, to chyba Artur Boruc… Oni są jak ogień i woda, a ja lubię przeciwieństwa. W obu imponuje mi coś innego.

 

Z Robertem znacie się od dawna?

 

Chodziliśmy do szkoły sportowej na Konwiktorskiej. Ostatnio wysyłaliśmy do siebie snapchaty, więc mamy kontrakt. „Lewego” wspominam bardzo dobrze. Był zawsze bardzo sympatycznym i skromnym chłopakiem. I taki pozostał.

 

Lewandowski zostanie królem strzelców Euro?

 

Musi być!

 

Całą rozmowę z Małgorzatą Tomaszewską zobacz w materiale wideo. 

Przejdź na Polsatsport.pl