Trener Stelmetu: Konieczna mobilizacja od pierwszego ćwierćfinału

Koszykówka
Trener Stelmetu: Konieczna mobilizacja od pierwszego ćwierćfinału
fot. PAP

Koszykarze Stelmetu BC Zielona Góra w ćwierćfinale Pucharu Europy spotkają się z Herbalife Gran Canaria. - Muszą się zmobilizować od pierwszego meczu, bo w rewanżu może być za późno - powiedział Adam Waczyński, znający hiszpański zespół z ligi ACB.

Pierwsze spotkanie odbędzie się w środę 16 marca o godz. 19.15 w Zielonej Górze, a rewanż tydzień później w Las Palmas de Gran Canaria.

Herbalife to obecnie jeden z najlepszych zespołów hiszpańskiej ekstraklasy. W tabeli z bilansem 15 zwycięstw i 8 porażek zajmuje piąte miejsce, ustępując tylko wielkiej czwórce: Valencii, Barcelonie, Realowi Madryt i Laboral Kutxa Vitoria. W tegorocznym turnieju o Puchar Króla koszykarze z wyspy pokonali Valencię 83:78 i Dominion Bilbao Basket 81:71, by w finale minimalnie przegrać z Realem 81:85. Niedawno spotkali się z zespołem z Madrytu w 22. kolejce ligi - przegrali u siebie 93:103, ale pokazali, że są silnym zespołem, utrzymującym w ostatnich tygodniach wysoką formę.

- Myślę że to teraz lepsza drużyna niż w zeszłym roku. Mają w składzie zawodników-walczaków, nie ma dla nich straconych piłek. Dużo zbierają w ataku, gdzie klasą jest Słoweniec Alen Omic. Poza tym mają dobrych, kreatywnych rozgrywających, z Kanadyjczykiem Kevinem Pangosem. Nie można też zapominać o znakomitych strzelcach, takich jak Fin Sasu Salin, Australijczyk Brad Newly czy Xavi Rabaseda. To naprawdę utalentowany zespół, z bardzo doświadczonym szkoleniowcem - ocenił Waczyński.

69-letni trener Aito Garcia Reneses to człowiek-instytucja w hiszpańskiej koszykówce. W minioną środę obchodził 50-lecie swojej przygody z tamtejszą ligą. Zaczynał jako zawodnik, a w roli trenera m.in. przez 13 lat pracował w FC Barcelona, zdobywając z tym zespołem dziewięć mistrzowskich tytułów. Był trenerem reprezentacji Hiszpanii, która na igrzyskach w Pekinie w 2008 roku zdobyła srebrny medal po wyrównanym finałowym meczu z USA. W ostatnich latach przed przyjściem do klubu z Wysp Kanaryjskich Reneses pracował w Joventucie Badalona, Unicai Malaga i Sevilli.

- To prawdziwa osobowość na ławce. Ma za sobą wiele meczów i wie doskonale, gdzie szukać słabości i dziur w obronie przeciwnika. Reneses jest bardzo doświadczonym szkoleniowcem, który lubi stosować różne triki w trakcie meczu. Takie zaskakujące przeciwnika zagrania przygotowuje z zawodnikami na treningach. Gdy gramy przeciwko jego drużynie, nasz trener zawsze uczula nas na te triki. Herbalife to bardzo inteligentny i sprytny zespół - zauważył reprezentant Polski.

Jednym z rozgrywających w ekipie rywali Stelmetu jest reprezentant Kanady Kevin Pangos, którego dobrze zna czołowy zawodnik zielonogórzan Mateusz Ponitka. Obydwaj rywalizowali w barwach swoich reprezentacji i byli ich najlepszymi strzelcami w mistrzostwach świata do lat 17 w 2010 roku w Hamburgu, gdzie Polacy zdobyli srebrny medal, a Kanadyjczycy brązowy. Obaj znaleźli się też w pierwszej piątce turnieju, obok Przemysława Karnowskiego oraz występujących obecnie w NBA Amerykanów Bradleya Beala (Washington Wizards) i Jamesa McAdoo (Golden State Warriors). Pangos studiował potem razem z Karnowskim na uniwersytecie Gonzaga, gdzie był podstawowym rozgrywającym zespołu Bulldogs.

Jak powinni grać koszykarze Stelmetu, by przeciwstawić się czołowej drużynie najsilniejszej ligi na kontynencie i pokusić się o kolejną niespodziankę w Pucharze Europy?

- Tak samo mądrze i twardo jak w drugim meczu z Uniksem Kazań. I to w obydwu spotkaniach. Na pewno muszą zagrać lepiej przed własną publicznością, bo w pucharze spisywali się gorzej u siebie niż na wyjazdach. Na Gran Canarii naprawdę ciężko jest wygrać, więc powinni spiąć się od pierwszego meczu, bo w drugim może już być za późno - ocenił koszykarz Rio Natura Monbus Obradoiro Santiago de Compostela.

Waczyński zwraca też uwagę na atmosferę spotkań w Centro Insular de Deportes w Las Palmas de Gran Canaria, mogącym pomieścić 5200 widzów.

- To jest całkiem nowa i bardzo głośna hala. Na mecze przychodzi wielu kibiców, których przyciągają sukcesy zespołu. W zeszłym roku koszykarze Herbalife zajęli ósme miejce w lidze, teraz walczą o czwórkę. Byli w finale Pucharu Europy 2015. Stelmetowi na pewno nie będzie łatwo, zwłaszcza że przed własną publicznością rywale są naprawdę bardzo groźni i zmotywowani - zakończył aktualny wciąż lider klasyfikacji strzelców hiszpańskiej ekstraklasy (średnia 15,8 pkt).

Pary ćwierćfinałowe Pucharu Europy:

15 marca

Bayern Monachium - Galatasaray Stambuł (20.00)

Dolomiti Energia Trydent - EA7 Emporio Armani Mediolan (20.30)

Rewanże 22 marca

16 marca

Niżny Nowogród - SIG Strasburg (17.45)

Stelmet BC Zielona Góra - Herbalife Gran Canaria (19.15)

Rewanże 23 marca

RH, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie