Cycle Ball, czyli piłka nożna na rowerach! (WIDEO)

Inne
Cycle Ball, czyli piłka nożna na rowerach! (WIDEO)
fot. youtube.com

Cycle Ball to dosłownie połączenie piłki nożnej z umiejętnością jazdy na rowerze. Sporą popularnością dyscyplina cieszy się w Japonii, ale np. w Stanach Zjednoczonych nie znalazła wielu symaptyków. Na czym polega Cycle Ball?

Dyscyplina znana jest również z języka niemieckiego jako "radball", a jej początki sięgają końcówce XIX wieku. Pomysłodawcą był Nicholas Edward Kaufmann, który w rok 1893 przedstawił podstawowe przepisy. Pierwsze mistrzostwa odbyły się w 1929 roku, a po kilku latach sport rozpoznawalny był już licznej grupie sympatyków m.in. w Japonii, Austrii, Czechach, Danii czy Szwajcarii. Najbardziej utytułowanymi graczami w historii byli bracia Pospisil, którzy zdobywali mistrzostwo świata 20 razy w latach 1965-1988. Cycleball nigdy nie przebił się jednak w USA, a to dziwne, bo przecież w Ameryce Północnej sporą popularnością cieszą sie dyscypliny pokrewne jak Bike Polo czy Unicycle Basketball.

 

Na czym polega Cycle Ball? Zasady są banalnie proste. Na boisku przebywają dwie drużyny, które w swoich składach mają po dwóch zawodników i oczywiście poruszają się na rowerach. Celem jest umieszczenie piłki w bramce przeciwnika przy użyciu głowy i... tylko przednich kół swoich rowerów. Każdy kontakt nogi z podłożem skutkuje rzutem wolnym dla drużyny przeciwnej, a mecze składają się z dwóch połówek trwających po siedem minut. Stojąc na bramce jeden z zawodników może korzystać z rąk, ale przy precyzyjnym uderzeniu nawet dłonie niewiele pomogą.

 

Boisko zgodnie z przepisami powinno mieć wymiary 36x46 stóp (ok. 11x14 m). Rowery używane w Cycle Ball są specjalnie przygotowane do tej dyscypliny. Siodełka umieszczone są nad tylnym kołem, rowery posiadają tylko jedną przerzutkę, nie mają hamulców, a zawodnicy swobodnie mogą poruszać się również do tyłu. Koszt takiego sprzętu to suma rzędu około 2 tys. euro i waży on zdecydowanie więcej niż normalny rower.

 

Profesjonalni gracze traktują Cycle Ball jako hobby i nie zarabiają za swoje sukcesy praktycznie nic. Dodatkowo sport wymaga od nich regularnych treningów i inwestowania sporych sum pieniężnych w sprzęt m.in. w wymianę szybok zużywających się opon.

 

Cycle Ball jest sportem niezwykle widowiskowym, ale na pytanie czy jest odpowiedni dla was, musicie odpowiedzieć sobie sami.

 

Maciej Turski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie