Sensacyjny rywal McGregora? Piłkarz Tottenhamu wskazał... Harry'ego Kane'a — fot. PAP

To, że Harry Kane potrafi znokautować obrońców rywali, wiemy nie od dzisiaj. Angielski napastnik zgromadził w tym sezonie 19 goli w lidze i jest liderem klasyfikacji strzelców. Po wygranym meczu z Aston Villą postanowił sprawdzić, czy dobrze radzi sobie jako bokser - efekt był na tyle dobry, że jego kolega z drużyny zasugerował, iż powinien on zmierzyć się z mistrzem UFC w kategorii piórkowej Conorem McGregorem (19-3)!

Na nagraniu, które Kane umieścił na Twitterze, widać, że ma szybkie ręce. Obserwując jego poczynania na angielskich boiskach, wiemy też, że kondycyjnie jest świetnie przygotowany, więc walkę na długim dystansie mógłby wytrzymać. Nie wiadomo tylko, jaką ma odporność na ciosy, bo kto jak kto, ale McGregor potrafi mocno uderzyć. Mimo to Dele Alli zasugerował, że napastnik Tottenhamu powinien sprawdzić się z Irlandczykiem! Wszystko oczywiście z przymrużeniem oka.

Akurat Alli ma powody do dobrego nastroju, gdyż przebojem wdarł się do pierwszego składu Tottenhamu. Przychodził jako nadzieja, która ma kilka sezonów na rozwinięcie skrzydeł - tymczasem już teraz jest najważniejszą postacią w środku pola klubu, który do końca rozgrywek będzie bił się o sensacyjne mistrzostwo Anglii. Niemal pewne jest, że - o ile nie przytrafi mu się żadna kontuzja - pojedzie na Euro 2016.

Alli poszedł za ciosem, gdyż w ostatnich tygodniach próbował "zakontraktować" inną walkę - tym razem bokserską. Jeszcze przed tym, jak oficjalno potwierdzono walkę o pas mistrzowski IBF w wadze ciężkiej między Anthonym Joshuą (15-0, 15 KO) a Charlesem Martinem (23-0-1, 21 KO), promotor Alli chciał zestawić tego pierwszego z... Erikiem Dierem! Tak, on też podobnie jak Kane zademonstrował szybkie ręce i mocny cios.

Harry to fight Mcgregor.. @ericdier to fight Joshua! Let's make this happen 😂👀🤕 https://t.co/IfyFXIjUi3
— Dele Alli (@Dele_Alli) 15 marca 2016

Mauricio Pochettino nie wybaczyłby jednak swojemu młodemu piłkarzowi, który stara się poszerzać horyzonty, gdyby jakimś cudem doszłoby do takiego sparingu. Nie w takim momencie, kiedy bramki Kane'a i przechwyty Diera są kluczowe w kwestii zdobycia przez Tottenham mistrzostwa Anglii.

Aktualizacja: Harry Kane z wielkim podekscytowaniem odniósł się do pomysłu swojego kolegi, o czym poinformował na Twitterze. Jak widać atmosfera w klubie jest wyśmienita!