Lider nie dla Piasta Gliwice. Czwarty remis Korony Kielce
W pierwszym meczu 28. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Korona Kielce czwarty raz z rzędu musi zadowolić się remisem. Tym razem podopieczni Marcina Brosza podzielili się punktami z Piastem Gliwice. Powrót na pierwsze miejsce w tabeli okazał się niewystarczającą motywacją dla gliwiczan, których stać było tylko na jedną bramkę.
Opiekun kielczan, w przeszłości z sukcesami prowadzący Piasta, ma patent na drużynę z Gliwic. Piłkarze Korony jakos jedyni triumfowali przy Okrzei w rundzie jesiennej, w piątkowym starciu także nie dali się pokonać.
Wygląda na to, że lepszy okres gry w wykonaniu Piasta był chwilowy. Po dwóch zwycięstwach z rzędu - z Podbeskidziem Bielsko-Biała i Śląskiem Wrocław - podopieczni Radoslava Latala zremisowali z drużyną złocisto-krwistych i w tej kolejce nie powrócą na fotel lidera. Z drugiej strony fani Korony dumni z nowej murawy zapewniali, że kielecki dywan już się wgryzł i ich ulubieńcom będzie grać się łatwiej.
Ich przewidywaniom podporządkował się Bartłomiej Pawłowski, który był najaktywniejszym piłkarzem na polu gry w pierwszej połowie. Młodzieżowy reprezentant Polski skutecznie dręczył obrońców Piasta dynamicznymi rajdami lewym skrzydłem, dokładnie dośrodkowywał i kilka razy groźnie strzelał z dystansu - bez powodzenia.
Optyczna przewaga ”Scyzorów” została przekuta na bramkę kilka minut przed końcem pierwszej połowy. Do piłki odbitej przez Jakuba Szmatułę dopadł najskuteczniejszy piłkarz Ekstraklasy w 2016 roku Airam Cabrera i strzałem z najbliższej odległości pokonał doświadczonego golkipera.
"Koroniarze" dominowali przez większą część meczu, ale w końcu opadli z sił co skrzętnie wykorzystały "Piastunki", a konkretnie Mateusz Mak, który po świetnej indywidualnej akcji strzelił nie do obrony. Po tej bramce swój plan wywiezienia kompletu punktów ze Ściegiennego 8 i powrotu na fotel lidera zaczęli odważnie realizować zawodnicy Piasta, ale bezbłędny na linii bramkowej był Dariusz Trela.
Korona Kielce – Piast Gliwice 1:1 (1:0)
Bramki: Cabrera 44’ – Mak 69’
Korona: Trela, Babovs, Dejmek, Diaw, Sylwestrzak, Sierpina (Sekulski 72’), Jobanović, Grzelak, Aankour (Rymaniak 78’), Pawłowski (Cebula 72’), Cabrera
Piast: Szmatuła, Pietrowski, Korun, Hebert, Mraz, Mokwa (Barisić 56’), Murawski, Vacek, Badia (Zivec 62’), Mak, Nespor
Żółte kartki: Vacek 34’, Nespor 50’, Badia 60’
Sędzia: Tomasz Musiał
Komentarze