Polski piłkarz zmarł podczas meczu!
Do ogromnej tragedii doszło podczas spotkania grupy opolskiej IV ligi pomiędzy Śląskiem Łubniany i KS Krasiejów. Na boisku zasłabł zawodnik gospodarzy Tomasz Drąg. Piłkarz zmarł mimo reanimacji.
Informację tę podał na swojej stronie internetowej m.in. były klub Drąga Odra Opole. "Odszedł w otoczeniu, w którym przez całe życie czuł się doskonale, wśród kolegów piłkarzy, wśród kibiców, na murawie, podczas meczu…" – napisano w komunikacie.
Tragedia rozegrała się w trakcie meczu Śląska z KS Krasiejów w Łubnianach, gdzie Drąg grał od dwóch lat. "W 62. minucie Tomek zasłabł i mimo ponadgodzinnej reanimacji nie udało się go uratować" – podała Odra. Spotkanie Śląska Łubniany z KS Krasiejów zostało przerwane.
W czerwcu 2013 roku Drąg, jeszcze wówczas stoper trzecioligowej Odry, zasłabł na boisku w Namysłowie podczas meczu rozgrywanego z drużyną tamtejszego Startu. Piłkarz na boisku miał wykonywany masaż serca, a potem trafił do szpitala.
Wówczas do zdarzenia doszło także ok. 60 minuty meczu. Piłkarz osunął się wtedy nieatakowany przez nikogo na murawę. Błyskawicznie została mu udzielona pomoc. Z informacji zamieszczonej na stronie internetowej gospodarzy wynikało, że u piłkarza nastąpiło zatrzymanie akcji serca. Przywrócił ją, stosując masaż, policjant znajdujący się na stadionie. Sportowiec odzyskał przytomność jeszcze na boisku.
Drąg miał niespełna 41 lat. Grał także w kilku innych klubach – m.in. występującym obecnie w I lidze MKS Kluczbork czy w III-ligowym dziś Ruchu Zdzieszowice.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze