MotoGP: Marquez w USA jak ryba w wodzie

Moto
MotoGP: Marquez w USA jak ryba w wodzie
fot. PAP

Dwukrotny mistrz świata MotoGP, Hiszpan Marc Marquez zdominował oba piątkowe treningi wolne przed trzecim wyścigiem sezonu, Grand Prix Ameryk. Niepokonanego do tej pory w USA zawodnika Repsol Hondy nie spowolniła nawet wywrotka.

22-latek, który tydzień temu wygrał Grand Prix Argentyny, obejmując dzięki temu prowadzenie w klasyfikacji generalnej, w pierwszej sesji w Teksasie o ćwierć sekundy wyprzedził broniącego tytułu Jorge Lorenzo, zaś popołudniu podkręcił tempo o niemal sekundę i drugiego Andreę Iannone zostawił w tyle aż o siedem dziesiątych.

Entuzjazmu Hiszpana nie ostudziła nawet niegroźna wywrotka w ostatnim zakręcie, ale w sobotę sytuacja może ulec zmianie. W piątek zawodnicy MotoGP mieli bowiem do swojej dyspozycji tylko miękką mieszankę tylnych opon Michelin. Po problemach z Argentyny francuski producent przygotował w poniedziałek nowe ogumienie, ale nie wszystkie opony dotarły na czas do USA. W sobotę motocykliści otrzymają także twardy tył, który może zmienić sytuację stawce... albo pomóc Marquezowi jeszcze bardziej podkręcić tempo!

Póki co zawodnicy skarżyli się na zbyt mocne zużycie prawej strony tylnej opony. Sytuacja jest na tyle skomplikowana, że Francuzi mogą zgodzić się na obrócenie asymetrycznego – twardszego na lewej krawędzi – ogumienia na drugą stronę. Może być ciekawie.

O ile w pierwszej sesji Lorenzo siedział Marquezowi na ogonie, o tyle w drugiej spowolniły go problemy z silnikiem. Zmuszony do jazdy na drugiej maszynie, w drugiej sesji „Por Fuera” był dopiero piąty, ze stratą ośmiu dziesiątych sekundy, ale był przekonany, że lider jest na wyciągnięcie ręki. Przed nim dzień zakończyli jeszcze imponujący Maverick Vinales na Suzuki oraz Scott Redding na Ducati, a tuż za zespołowy kolega Valentino Rossi. Siódmym czasem zaimponował w piątek Loriz Baz na kolejnym Ducati, podczas gdy Jack Miller przewrócił rano i mocno poobijał, kończąc dzień na przedostatnim miejscu.

W kategorii Moto2 najszybszy był aktualny wicemistrz świata Alex Rins, zaś w Moto3 utalentowany Francuz Fabio Quartararo. Rok temu obaj jako debiutanci sięgnęli w Austin po pierwsze podia w swoich klasach. Czy tym razem powalczą o najwyższy stopień pudła? Tego dowiemy się jutro, podczas wyścigów o Grand Prix Ameryk. W sobotę zawodników czekają z kolei ostatnie treningi wolne i kwalifikacje.

Michał Fiałkowski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie