Ignaczak: Byliśmy tłem dla ZAKSY

Krzysztof Ignaczak i jego koledzy spisali się mocno poniżej oczekiwań w pierwszym meczu finałowym PlusLigi ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Asseco Resovia Rzeszów (3:0). – Byliśmy tłem dla ZAKSY – stwierdził bez ogródek Krzysztof Ignaczak, który ma świadomość, że kiepsko to wyglądało.

Krzysztof Wanio: Nie ma dobrych pytań po takim spotkaniu, ale odpowiedzi są ważne. Musicie podać kilka tych odpowiedzi w ciągu najbliższych godzin. Jakie będą najważniejsze odpowiedzi?

Krzysztof Ignaczak: Jak zagrać lepiej? To pierwsze zasadnicze pytanie. Byliśmy tłem dla ZAKSY. Gdzieś w pierwszym secie zgubiliśmy swoje szanse. Czternaście błędów to jest zbyt duża liczba. Musimy o tym zapomnieć. Musimy zewrzeć szyki i rzucić wszystko na szalę w kolejnym meczu.

Czy to jest słabość dnia czy może problem ze zmęczeniem po tym strasznie trudnym turnieju Final Four w Krakowie? Co ci mięśnie mówią?

W piątek dostaniemy odpowiedź. Nie ma sensu myśleć o tym, co było. Ciężki turniej czy nie, musimy przystąpić do kolejnego spotkania. Ciężko cokolwiek powiedzieć.

Cała rozmowa z Krzysztofem Ignaczakiem w załączonym materiale.

Polecamy mecze PlusLigi na kanałach Polsat Sport, Polsat Sport News oraz w IPLA TV. Sprawdź terminarz i obejrzyj na żywo TUTAJ!

Przegapiłeś jakiś mecz? Nic straconego! Archiwum meczów znajdziesz TUTAJ!

Krzysztof Wanio, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Zuzanna Efimienko-Młotkowska: W pierwszym secie Bułgarki nie istniały